REKLAMA
Witam !
Wczoraj byłem na imprezie i przez przypadek kiedy cofałem, pukłem samochód kolesia. Nie wiem jakim cudem, ale dzisiaj o 16 zadzownił do mnie, że mnie zna i wgl. że mam mu zapłacić 250 zł za naprawę, ale później zadzownił do mnie, że wystarczy, że podam mu numer swojej polisy. Samochód jest zarejestrowany na babcie (dostałem od niej auto) i nie byłem pijany i nie zrobiłem tego umyślnie. I teraz moje pytanie:
1.Posiadam prawo jazdy od ~3 miesięcy, czy coś mi grozi jeżeli dam mu numer polisy ?
2.Jakie rozwiązanie jest najlepsze ? Mam wyjście, żeby nie płacić, ani dawać numeru polisy ?
3.O ile spadnie mi procent zniżki w OC ? Mam 60%.
Nie wiem czy to dobry temat, jeżeli nie to przepraszam i prosił bym żeby przenieść go w odpowiednie miejsce.
Żeby ktoś nie pomyślał, że uciekłem po wyszedłem z samochodu, poświeciłem telefonem i nie było nic widać.