Stłuczka z mojej winy

08 Gru 2017, 12:40

Dzień dobry,

w dużym korku, na zielonym, stuknęłam Panią przede mną. Niewiele się stało, tylko zderzak przerysowany delikatnie w 3 miejscach.

Pani zadzwoniła dzisiaj z propozycją 500 zł lub zgłoszenie do ubezpieczalni. Ubezpieczenie mam w axa. Czy ktoś może podpowiedzieć co najlepiej w tej sytuacji zrobić? 500 zł wydaje mi się zbyt dużą kwotą...

A! Pani ma 3 miesięcznego Volkswagena Up.

08 Gru 2017, 16:24

Nie zastanawiaj się, tylko zapłać jej te 5 stówek, puki chce rozmawiać. Nigdy nie byłem w takiej sytuacji i nie wiem, czy nie warto by było wziąć jakiegoś pokwitowania, że rezygnuje z roszczeń.

08 Gru 2017, 21:54

Cena malowania zderzaka to około 350 zł. Do tego robocizna za demontaż, przygotowanie do malowania, montaż. 500 zł to uczciwa suma - pani zapewne zapytała swojego mechanika, ile będzie kosztowała naprawa tego zderzaka i taką podał jej sumę.
Czy warto jej płacić czy podać nr ubezpieczenia? trudno powiedzieć co się bardziej w tym przypadku opłaci, bo nie wiemy jakie masz zniżki, ile ci tych zniżek zabiorą ani czy masz np. ubezpieczenie zniżek. w tym ostatnim przypadku wiadomo - nie opłaci się dawać 500 zł, tylko niech to robią z ubezpieczenia.

08 Gru 2017, 23:52

Pewnie że na OC ile zniżek by Ci nie zabrali to napewno nie wyniesie Cię to 500 złotych. Ja bym spisał oświadczenie

09 Gru 2017, 14:16

500zł to nie jest wygórowana stawka. Zrobisz co uważasz, ale te 500zł już przy pierwszej polisie zapewnię dopłacisz(a już na pewno 300-400zł od aktualnej stawki),. W dodatku ta szkoda wpłynie na wysokość twoich stawek przez kilka następnych lat, wiec w ogólnym rozrachunku kilkukrotnie za to zapłacisz. Jeśli zdecydujesz się zapłacić, to bierz pokwitowanie na wpłacone pieniądze.

Stłuczka z mojej winy

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum