REKLAMA
Witam. Posiadam nissana maximę 3.0 91' lpg. Odkąd kupiłem auto przy zapalaniu zimnego zilnika kontrolka oleju swieciła się 2-4s. Wczoraj wieczorem i dzis rano po odpaleniu silnika przez okolo 3 sekundy strasznie glosno waliły zawory, juz myslalem ze panewka sie przekręciła bo dzwięk byl podobny. Kolega mechanik powiedzial przez telefon, ze mógł się zablokować jakis zawor w pompie oleju i nie daje wtedy cisnienia i olej sie zbiera w misce. Polecił wymienic olej na gęstszy i dolac jakiegos plynu na "J" lub "V" za 50zł lub wymienic pompe. Dziś po południu odpalilem zimny silnik i balem sie, że znowu usłyszę ten straszny dźwięk lecz auto odpaliło normalnie tak jakby było ciepłe.
Czy ktoś z was specjalistów mógłby postawić jakąś diagnozę?
Dodam, iż jestem studentem i nie mam za duzych funduszy na naprawę, więc prędzej sprzedam auto niz wymienie pompę za kilkaset złotych