Subaru Forester/Mazda CX30/Toyota CHR

Dzień dobry

Planuje zakup samochodu i zastanawiam się między trzema - Subaru Forester, Mazda CX30 oraz Toyota CHR. Wszystkie te samochody mają być wyposażone w automatyczną skrzynię biegów, nowe.
Dla mnie jest to nieoczywisty wybór i chciałabym zasięgnąć Państwa opinii.

Mieszkam w mieście i to w jego obrębie będę się głównie poruszać, co nie oznacza, że nie będę czasami udawała się w dłuższe podróże za miasto.

Szczególnie zależy mi na bezpieczeństwie i wygodzie podczas prowadzenia, ponieważ nie jestem wieloletnim kierowcą.

Obędę się bez dużego bagażnika, jednak cenie sobie przestronne wnętrze w samochodzie.

Który samochód byście Państwo wybrali i dlaczego?

Jakie elementy wyposażenia okażą się szczególnie przydatne, zwłaszcza dla świeżo upieczonego kierowcy?

Dziękuję z góry za odpowiedź

Truskawka22 napisał(a):Mieszkam w mieście i to w jego obrębie będę się głównie poruszać, co nie oznacza, że nie będę czasami udawała się w dłuższe podróże za miasto.

W tym przypadku wygrywa Toyota C-HR. Koszty eksploatacji będą najniższe w mieście, a poza nie również pojedziesz komfortowo. Wnętrze jak na takie auto myślę że jest wystarczająco przestrzenne i kierowca dobrze się w nim czuje. Możesz wybrać wersję z napędem na cztery koła dla pełnej satysfakcji

Forester sporo odbiega od pozostałych bo jest sporo większy bardziej paliwożerny i biorąc pod uwagę wszystko czego potrzebujesz to auto zostaje na ostatnim miejscu z trzech które podałaś. Zaś na drugim stawiam Mazdę CX30.

Toyota CH-R będzie miała najoszczędniejszy silnik - hybryda 1.8, która spali najmniej w mieście. Pamiętać trzeba tylko, że na autostradzie ta jednostka nie jest oszczędna, ani cicha (chociaż po liftingu podobno to poprawiono). Jest jeszcze hybryda 2.0 - dużo bardziej dynamiczna, pali niewiele więcej, ale jest droższa w zakupie (i ma minimalnie mniejszy bagażnik). Co do przestronności to nie ma szału - oczywiście z przodu dla kierowcy i pasażera będzie wygodnie, ale z tyłu już tak sobie ( wystarczająco miejsca dla niższych osób). Dodałbym jeszcze słabą widoczność, zwłaszcza do tyłu - kamera cofania i czujniki to podstawa. No i z tyłu będzie poczucie klaustrofobii. Na pewno plusem jest jakość wykończenia i układ jezdny (wielowahacz z tyłu).
Forester to auto z trochę przestarzałą, ale sprawdzoną techniką. Silnik 2.0 będzie paliwożerny i nie zapewni dobrych osiągów, ale nie powinien być drogi w eksploatacji. Do tego masz tu stałe 4x4, które podwyższa koszty (serwis, spalanie). Jakość wykończenia nie robi szału. Chyba największy plus to przestronność.
Mazda CX-30 to taki kompromis. Auto trochę większe od CH-R, jakość wykończenia co najmniej na poziomie Toyoty, trochę gorszy układ jezdny. Tradycyjny 6-biegowy automat (zamulony, ale nie skomplikowany). Sam silnik 2.0 122KM nie zapewnia osiągów, ale powinien być znacząco oszczędniejszy od Subaru i palić trochę więcej od hybrydy (największą różnica będzie w mieście, najmniejsza na trasie).
Ja przejechał tym się Toyotą (zarówno 1.8 jak i 2.0) oraz Mazdą.