Subaru Impreza I z 1993 roku

28 Mar 2010, 00:07

Witam wszystkich.

Zastanawiam się nad kupnem Subaru Impreza z 1993 roku, sedan, ściągnięty sześć lat temu z USA, w kraju jeden właściciel, zrobił nim przez ten czas ok. 70 tys. km, wszystko robione na czas, zadbany, bezwypadkowy, przebieg ok. 200 tys. km, silnik 1.8, skrzynia biegów automatyczna, klimatyzacja, elektryczne szyby itd. W dwóch miejscach korozja o powierzchni kilku cm2. Cena wywoławcza 4 tys. zł.
Wszędzie czytam że te auta są bardzo niezawodne, obecny właściciel nie miał z nim żadnych problemów. Historia auta jest wiarygodna - sprzedawca to dobry znajomy mojego kolegi który ją potwierdza. Czy samochód wart jest tej ceny i czy jest to dobra okazja?

Pozdrawiam wszystkich,
Olek
Aleksander
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Szczecin

28 Mar 2010, 01:23

tez interesowalem sie tym autkiem.... 1. jezeli nei masz stalego dochodu nie laduj sie w subaru, 2. znam przypadki, ze rodzina siebie oszukiwala mowiac, ze autko jest zajebiste i nie sprawia problemow, 3. czesci nie naleza do najtanszych, 4. mysle, ze potrzebowal bys ponad drugie tyle zeby ja doprowadzic do znosnego stanu. Krotko mowiac jezeli masz pieniadze i staly dochod mozesz sprobowac. Ja jednak nie wierze, zeby ktos w USA nim nie szalal, po prostu autko moze byc zajechane :wink:
marjan
Początkujący
 
Posty: 86
Miejscowość: Tomaszow Maz

28 Mar 2010, 02:49

marjan napisał(a):tez interesowalem sie tym autkiem.... 1. jezeli nei masz stalego dochodu nie laduj sie w subaru, 2. znam przypadki, ze rodzina siebie oszukiwala mowiac, ze autko jest zajebiste i nie sprawia problemow, 3. czesci nie naleza do najtanszych, 4. mysle, ze potrzebowal bys ponad drugie tyle zeby ja doprowadzic do znosnego stanu. Krotko mowiac jezeli masz pieniadze i staly dochod mozesz sprobowac. Ja jednak nie wierze, zeby ktos w USA nim nie szalal, po prostu autko moze byc zajechane :wink:


To auto jest od sześciu lat pod "obserwacją" dobrego znajomego (po szkole samochodowej) który sam kiedyś ściągał auta z zagranicy. To akurat nie jest rodzina :)
Samochód jeździ na co dzień, nie było żadnych awarii przez 6 lat, zawsze przechodził przez przegląd techniczny bez żadnych znajomości na stacji.
Interesują mnie opinie czy to auto za te pieniądze to dobra okazja i mi trochę posłuży. Robię ok. 10 tys. km rocznie, głównie w mieście, trasy ok. 7-15 km długości.
Aleksander
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Szczecin

28 Mar 2010, 12:45

wejdz na forum subaru tam dowiesz sie wiecej, jezeli chodzi o mnie to nie wiem czy subaru za 4 tysiace bd w dobrym stanie.... to czy Ci posluzy zalezy od tego jak ono jest zadbane... jezeli jest tak jak mowisz to jedz na SKP, moze jak masz jakiegos blizszego kumpla mechanika, ktoremu ufasz w 100% to niech tez go zobaczy... ja na pewno podchodzil byl ze zwatpieniem do teog auta. Jak bylo zadbane to Ci posluzy jak kazde... tylko do najmlodszych nie nalezy, wiec pewnie bezawaryjny nie bedzie. Decyzja nalezy do Ciebie.
marjan
Początkujący
 
Posty: 86
Miejscowość: Tomaszow Maz

28 Mar 2010, 14:29

marjan napisał(a): Ja jednak nie wierze, zeby ktos w USA nim nie szalal, po prostu autko moze byc zajechane :wink:

:lol: :lol: :lol:
taaa szaleli w stanach subaru impreza

szczegolnie z silnikem 1,8 i aut. skrzynia

szczegolnie ze ograniczenia sa do 70 mil czy cos

szczegolnie ze s. i (nie w wersjach wrx i sti oczywiscie) to auto rodzinne, nawet emeryckie i wcale nie cieszy sie tam prestizem jak w Polsce- zwykly samochod do jazdy na co dzien.
JerzyB333
Stały forumowicz
 
Posty: 1179
Miejscowość: ZZZZ