22 Gru 2009, 14:07
Witam, mam problem z moim samochodem, a mianowicie zacznę od początku, przedwczoraj jeszcze samochodem jeździłem, zapalał fajnie, ale zdarzało mu się już wcześniej tj. jakoś tydzień temu, że w czasie jazdy szarpał, tak jakby nie dostawał paliwa, obroty spadały poniżej 0.5 tyś. dodam że to było w czasie wielkich mrozów. A więc przedwczoraj wieczorem odpaliłem, na chwile pochodził, obroty spadły i zgasł i od tego czasu żadnej reakcji, rozrusznik kręci, ale nawet odrobinę nie zapala. auto od razu do garażu, napalone w piecu, myśl, że coś zamarzło, jest już tam 2 dni i żadnej reakcji, rozrusznik kręci nawet oznak żeby zapalił niema. Wstawiłem nowy akumlator, wyczyściłem filtry, na początku pompa paliwowa nie pompowała ropy ale potem pojawiło się ciśnienie, ale wydaje mi się, że jakieś małe jest. Nie mam pojęcia co sprawdzać dalej, nie wiem co jest zepsute, doradzicie?