REKLAMA
Witajcie. Moje obecne, 23letnie auto się skończyło. Opel Corsa, bo takim się woziłem, niestety wyzionęła ducha. Nie mam zamiaru jej naprawiać, dlatego wiem, ze czeka mnie mordęga i poszukiwanie czegoś nowego.
Ostatnio mój kumpel kupował auto i wiem ile się natrudził. Zwyczajnie ludzie oszukują ile tylko mogą. (Był nawet przypadek, gdzie kolega pojechał oglądać auto, a było inne od tego na zdjęciach na aukcji....)
No ale ja nie o tym chciałem mówić.
Szukam auta. Trasy jakie robiłem to ok 15 tys rocznie. Moze nawet mniej. Głównie miasto, ale jak będzie nowsze auto kupione, to pewnie dojdzie kilka tys km, (jakies wakacje, krótki wyjazd itp).
Pieniądze, jakimi dysponuję, to 25tyś. Mogę nagiąć trochę swój budżet do ok 28tyś.
Kryteria jakimi się kieruję -
- przede wszystkim chciałbym, zeby miał spory bagażnik, wnętrze tez. Jestem dość szerokim w barkach chlopem, więc fajnie byłoby gdyby w środku miał sporo miejsca.
- Interesuje mnie głównie benzyna, bo na takie trasy jakie robię raczej diesel jest bez sensu.
- Co dalej? Jesli chodzi o moc, to nie musi cisnąć w 10s do setki, zwyczajnie, zeby w miarę zbierał się np. ruszając ze świateł, czy zeby przy wyprzedzaniu nie było problemów.
- Nie szukam czegoś, zeby zakładać LPG. Sama banzyna mi wystarczy.
- Byłoby fajnie, gdyby koszta wymiany części eksploatacyjnych nie były zbyt duze.
- Jesli chodzi o rocznik, interesuje mnie 2007 i w górę.
- Jeśli byłoby coś wartego uwagi, jestem w stanie zaciągnąć w banku jakiś niewielki kredyt - ok 5tyś. Więc mój próg zwiększyłby się do ok 32-33 tyś.
Mam kilka swoich typów, oto one:
- Ford Mondeo MkIV
- Mazda 6 II
- Toyota Avensis
- Skoda Octavia II.
Nie wiem, czy moje wymagania są jakieś wygórowane. Czekam na propozycję. Dosłownie boję się szukania nowego auta, bo wiem przez co przechodził mój znajomy. Auta na aukcjach są opisane jako stan igła, bez uszkodzeń, bez własnego wkładu finansowego, wypieszczone, i ojeju jeju takie wspaniałe. A jak wspomina się o oględzinach auta z mechanikiem, to okazuje się, ze jednak tu był malowany, to do wymiany, tu był przytarty, opony łyse, szyby nie są z jednego rocznika, maska się nie domyka itd.... Ach boję się szukać nowego auta....
Czekam na pomoc i propozycję. Pozdrawiam.