REKLAMA
Witam!
Zastanawiam się ostatnio nad kupnem jakiegoś używanego niedrogiego samochodu (max. 10000zł).
Jako, że jestem kompletnym laikiem w dziedzinie motoryzacji, proszę o radę:
Marka czy gabaryty raczej nie grają tutaj roli, najważniesznie kryterium to to, żeby był ekonomiczny w eksploatacji - mało palił (przede wszystkim), stosunkowo "twardy" i wytrzymały, a w razie już jakiejś awarii niekłopotliwy i niedrogi w naprawie.
Jakie samochody byście proponowali?