Tani nowy sensowny samochód

29 Kwi 2022, 07:42

Witam,

Przymierzam się do zakupu nowego autka.
Niestety nie znam się za bardzo na motoryzacji, dlatego nie chce kupować auta z komisu, aby nie wpakować się w jakiegoś ulepa. Chciałbym autkiem pojeździć pewnie z 10 lat.
Ceny aut cały czas idą w górę, więc chyba nie ma na co czekać.

Obecnie jeżdżę seatem ibizą IIFL 1,4 2001r.

Przede wszystkim zależy mi na bezawaryjności, kosztach serwisowania i sensownym spalaniu (tu może mniej, bo robię rocznie 10kkm). Dodatkowo chciałbym sobie poprawić komfort jazdy, a nie pogorszyć. Wielkościowo ibiza jest ok.

Wybrałem 3 autka:
Kia Rio 1.2 DPi (wersja M + pakiet smart) - 66 400zł
Dacia Sandero Comfort 1.0 TCe 90KM - 64 800zł
Skoda Fabia AMBITION 1.0 MPI - 65 500zł

Pytanie do Was, któryś z tych samochodów jest lepszy? Mniej awaryjny? Ma lepsze blachy? A może są lepsze opcje, może warto dopłacić kilka tys. i znajdę coś znaczenie lepszego?

Z góry dzięki za odpowiedzi

29 Kwi 2022, 08:04

Ja brałbym z tych 3 chyba jednak Škode. Dacia wydaje mi się będzie najgorzej wykończona.

29 Kwi 2022, 08:17

Fabia chyba wyjdzie najtaniej w eksploatacji w tej konfiguracji, aczkolwiek ja bym się zastanowił nad Kią lub Hyundai i20 zerknij sobie tu nowe-auto-miejskie-na-lata-hyundai-i20-czy-kia-rio-vt103837.htm silnik DPi nie powinien również sprawiać problemów.

Ma określony maksymalny budżet? Może lepiej poszukać jakiegoś auta 2-3 letniego z ASO z gwarancją.

29 Kwi 2022, 08:18

Przejedź się każdym i weź ten, który ci się najbardziej spodoba. Technicznie każdy spełni wymagania.
Dacia przez ostatnie kilka lat zrobiła duży progres i nie jest gorzej wykonana od fabii. Będzie za to miała też najprzyjemniejszy w codziennym użytkowaniu silnik

29 Kwi 2022, 08:22

Jeździłem co prawda Dacia Duster, niby fajnie ale jednak na dłuższą metę widać, że to tańsze auto. Może coś z Renault skoro patrzyłeś właśnie na Dacie?

29 Kwi 2022, 08:27

Sandero możesz mieć z LPG przy tym silniku tam chyba nie ma dużej różnicy w dopłacie, a późniejsza eksploatacja wychodzi taniej. Choć dzisiaj z tymi cenami paliw rożnie bywa.

29 Kwi 2022, 08:35

Miro12 napisał(a):Jeździłem co prawda Dacia Duster, niby fajnie ale jednak na dłuższą metę widać, że to tańsze auto.

A po Fabii nie widać? Chyba że mówisz o wyglądzie zewnętrznym...

29 Kwi 2022, 08:55

@Miro12 Nie wiem którym Dusterem jeździłeś ale ten nowy, a ten z pierwszej wersji czyli z przed 2017 roku to spora przepaść.

29 Kwi 2022, 09:46

Rokiko napisał(a):Ma określony maksymalny budżet? Może lepiej poszukać jakiegoś auta 2-3 letniego z ASO z gwarancją.

Myślałem o jakiś 60-70tys.
Jeżeli chodzi o używki to taki był na początku zamysł. Myślałem o kupnie na stronie w stylu dasweltauto, czy kia używane. Niestety ceny tych aut... Np. Kia Rio 2019r. 17tys przebiegu 57 tys; Skoda Fabia 2018; 70k przebiegu; 50tys zł. Chyba jednak wolę dołożyć te 10-15tys. zł i mieć nowy. Szczególnie, że po tych 60tys. km już wypadałoby wymienić pewnie świece, klocki, itd. Więc oszczędności jeszcze mniejsze.

Rokiko napisał(a):Sandero możesz mieć z LPG przy tym silniku tam chyba nie ma dużej różnicy w dopłacie, a późniejsza eksploatacja wychodzi taniej. Choć dzisiaj z tymi cenami paliw rożnie bywa.

Co do LPG, jakoś z tego się wyleczyłem, u znajomiej w c3 co roku wydaje kilka stówek na serwis, przeglądy i nie chodzi to tak jak powinno. W obecnej ibizie zdarzały się wybuchy gazu, silnik potrafił zgasnąć na skrzyżowaniu nic przyjemnego. Co jakiś czas trzeba było jeździć na serwis instalacji. Dodam, że montowana była w ASO.

Teraz tak patrzyłem na tą skodę i ma ona bardzo krótki 5 bieg. Kilka razy w miesiącu robię odcinki autostradą, czy jazda z prędkością 120 km/h nie będzie męcząca dla mnie, jak i dla samochodu? Może warto dołożyć 3500zł do wersji 95KM TSI, wtedy jest dłuższa 5. Tylko pytanie jak z żywotnością tego TSI?

Kia ma już dłuższy 5 bieg, dłuższą gwarancję 7 lat, skoda 2 lata (bardzo krótka, awaryjna?), skodę później łatwiej sprzedać, części popularniejsze. A może Dacia silnik renault, gwarancja 3 lata (lepiej od skody), ale różnie piszecie.

29 Kwi 2022, 09:55

mkowal napisał(a):Szczególnie, że po tych 60tys. km już wypadałoby wymienić pewnie świece, klocki, itd. Więc oszczędności jeszcze mniejsze.

mkowal napisał(a):skodę później łatwiej sprzedać, części popularniejsze.

Mamy 2022 rok, nie 1990.

29 Kwi 2022, 09:59

Jeździłem Dusterem z 2021r. Środek może ok i 0.9 jakoś jechało ale zewnątrz dla mnie tragedia. Zamek w drzwiach kierowcy jak w maluchu, nadkola tył goła blacha. Nie dla mnie takie coś. Już zdecydowanie lepszy był wizualnie Renault Captur. Niestety przy Skodzie mało, który mechanik będzie marudził.

29 Kwi 2022, 10:32

mkowal napisał(a):dłuższą gwarancję 7 lat, skoda 2 lata (bardzo krótka, awaryjna?),

Sobie doczytaj na co jest ta gwarancja

02 Maj 2022, 20:16

Wołałbym jednak jakąś kilkuletnią toyotę w benzynie niż takie budżetowe jednorazówki, dzisiaj z nowymi downsizaingowymi silnikami to co niektóre nie dożejżdżają 100 000km, a taka avensis robi 600 tys i nic się dziać nie będzie. pozatym po kilku latach taka jednorazówka będzie warta ułamek tej ceny a toyotka dalej będzie miała wartość, no ale to jest oczywiście decyzja od kupującego, gyby nie było klientów na tego typu auta to by ich po prostu nie produkowali, jednak jest inaczej.