Thallia pobór prądu

13 Paź 2007, 21:35

posiadam thalie 2004 1.4 8v pobór prądu podczas wyjętych kluczyków i odłączonego radia wynosi 0.26A czy nie jest to za dużo?i co może pobierać tyle prądu ?
samochód posiada elektryczne szyby lusterka dwie poduszki centralny zamek
Immobilizer

14 Paź 2007, 10:27

Prawidłowy pobór prądu powinien wynosić od 0,20 do 0,25 A.A to 0,26A to powiedzmy,że miesci się w normie.Odłącz bezpiecznik radia(podtrzymanie pamięci),to powinno spaść do około 0,05A.Reszta to komputer,moduł poduszek,moduł ABS-u.

14 Paź 2007, 16:15

dzięki za wyjaśnienia ale jak pisałem to te 0.26A jest przy odłączonym radiu dokładnie przy wyjętym bezpieczniku z radia chyba że potrzymanie pamięci radia znajduje się na innym bezpieczniku

15 Paź 2007, 08:04

Zazwyczaj pamięć radia jest na tym samym bezpieczniku co zasilanie.Aby to sprawdzić wystarczy wyjąć bezpiecznik na około godzinę - w wielu radiach podtrzymanie pamięci jest reazlizowane przez kondensatory,które umożliwiają podtrzymanie pamięci przez kilkadziesiąt minut w przypadku odłączenia zasilania radia - np. na czas wymiany akumulatora lub innych napraw instalacji(a jeszcze lepiej odłączyć radio całkowicie poprzez odłączenie kostki ISO - chodzi o odłączenie równiez masy).Po ponownym podłączeniu bedzie trzeba na nowo programować stacje radiowe i inne ustawienia.Wówczas jeseteśmy pewni na 100 %,że radyjko było wyłączone.Z TYM,że wczesniej nalezy dowiedzieć się,czy to radyjko do ponownego uruchomienia po odłączeniu zasilanie nie bedzie potrzebowało kodów i czy te kody masz.Bo możesz mieć problem z ponownym jego uruchomieniem.
To tyle co do samego radyjka.A jeżeli radyjko jest całkowicie odłączone od instalacji i jesteś pewnien,że nie pobiera żadnego prądu,to pobór 0,26A jest nieco za duzy.Powinien on być max. 0,02A.W tym układzie musisz sprawdzić co pobiera tak duży prąd.W tym celu podłączasz miernik i wyjmujesz po kolei bezpieczniki i obserwujesz kiedy ten pobór prądu spadnie.Następnie sprawdzasz co zasila ten bezpiecznik i jeseśmy w domu

.

15 Paź 2007, 19:15

dzięki ale okazało się że pamięć radia jak i inne,,pamięci''są na innym bezpieczniku po wyjęciu którego prąd spadł do 0,09A to już chyba dobrze, jak się zapewne domyślasz moja dociekliwość w tej kwestii jest związana z akumulatorem który raz odmówił współpracy choć auto jest z 2004 to w moim posiadaniu dopiero od miesiąca i nie znam jego historii zbyt dobrze a oto kilka faktów,auto robi krótkie trasy do 10 km napięcie po jednodniowym postoju spada do 12V a nawet mniej natomiast po krótkim przepaleniu wzrasta do 12.8V ale bardzo szybko spada ,alternator ładuje dobrze 14.5V .
jak myślisz ładować albo wymiana bo zima nadciąga akumulator jest chyba od nowego 46Agodz.

15 Paź 2007, 20:15

A to 14,5 V jest na wolnych obrotach i na włączonych światłach,czy jak przygazujesz?Zmierz napięcie ładowania na wyłączonych wszystkich odbiornikach i przy prędkości obrotowej 2000 rpm.Jezeli będzie nie wyższe niż 14,5V(bo to jest już max),to można podejrzewać jednak akumulator,który w tym przypadku ma prawo odmówić posłuszeństwa przy pokonywaniu tak krótkich tras.Jezeli już musisz jeździć w ten sposób,to musisz niestety co jakiś czas ten akumulator doładowywać.
Co do tego czy go zostawić - tego ci nie powiem na odległość.Musisz przejechać się do warsztatu lub najlepiej serwisu z akumulatorami i tam odpowiednimi przyrządami zmierzą ci jego sprawność.

16 Paź 2007, 18:53

to 14,5 V jest na wolnych obrotach i włączonych światłach masz racje o wizycie u mechanika, tym czasem dzięki za rady i stracony czas

16 Paź 2007, 22:21

Tak więc prawdopodobnie siadł ci regulator napięcia.

19 Paź 2007, 19:42

po wizycie u mechanika okazało się że wszystko jest w porządku (ładowanie i akumulator chociaż naładowany tylko w 60%)pozostało od czasu do czasu ładować . nadal niepokoi mnie ten upływ prądu podobno powinno mieć około 0.05A muszę sprawdzić radio.
przy okazji jeszcze tylko jedno pytanie do ładowania odkręcać klemy czy nie odkręcać ?

19 Paź 2007, 20:12

Żeby doładować akumulator to lepiej go nie odłączać od silnika - możesz stracić niektóre ustawienia(zegar,radio,ECM).Akumulator ładuj prądem nie większym niż 1/10 jego pojemności(np. 45Ah prądem 4,5A) nie dłużej niż 10 godzin.Chyba,że masz areometr,to ładowanie powinieneś przerwać po uzyskaniu gęstości elektrolitu 1m28 G/cm3.
Jest tylko jedno ale - dlaczego akumulator jest naładowany w 60%?Przeciez jak jechałes do mechanika,to akumulator się ładował.Owszem,może być niedoładowany po uruchomieniu silnika,z powodu jazdy na światłach,ale nie w 60%!Więc albo mechanik ściemniał i coś jest nie tak z układem ładowania,albo siada ci akumulator.Nadal niepokoi mnie to,że na wolnych obrotach,przy włączonych światłach napięcie ładowania to 14,5 V.Czyli już o 0,1 V za dużo!Normalnie przy włączonych światłach na wolnych obrotach prąd ładowania powinien wynosić około 13,9V do max 14,0V,a przy podniesionych obrotach ładowanie nie może przekraczać 14,4V.Zmierz jeszcze napięcie ładowania przy wyłączonych światłach i przy obrotach około 2500.

20 Paź 2007, 19:08

nie pisałem tego ale u mechanika wyszło przy wolnych obrotach i włączonych światłach 13.8V reszta testów które przeprowadził jakimś urządzeniem też wyszła dobrze niedoładowanie akumulatora wynika chyba ze zbyt krótkich tras i upływu prądu dzisiaj odłączyłem radio i okazało się że auto bez radia i wyjętym kluczyku pobiera tylko 0.05A to znaczy że pamięć radia bierze 0.2A trochę dużo? jeszcze o jednym zapomniałem napisać czasami po wyjęciu kluczyka (radio gaśnie)i zaczynają buczeć głośniki na początku słabo ale z czasem coraz mocniej wtedy muszę załączyć na chwile i znowu wyłączyć czasami operacje trzeba powtórzyć radio jest podłączone na kostkach iso i działa dopiero po włożeniu kluczyka i przekręceniu o jeden raz ilość kabli podłączonych do radia zniechęca do samodzielnej naprawy z góry dzięki za wszystkie rady i wskazówki