Toyota Corolla - problem z odpaleniem

11 Sie 2009, 23:25

Witam użytkowników forum,

Mam problem z uruchomieniem Toyoty Corolli (auto z 1997r.). Podejrzewam akumulator, rozrusznik albo silnik. [zaznaczam, że za bardzo nie znam się na samochodach:)]

1. Akumulator - niby jest ok, światła działają, szyby elektryczne też. Przy próbie odpalenia wskazówka naładowania akumulatora idzie gwałtownie w dół, lampki przygasają. W "serwisie" na szybko był sprawdzony jakimś urządzeniem (akumulator wyjęty z auta), oto wyniki:
- stan techniczny akumulatora: 85%
- stan naładowania: 65%
- status: DOBRY - DOŁADUJ
- napięcie: 12.31 V
Wg testujących samochód powinien odpalić.

2. Rozrusznik - przy przekręcaniu kluczyka słychać pyknięcie z prawej strony (pod maską przed siedzeniem pasażera). Wcale nie kręci, czasami jest taki dziwny cichy dźwięk jakby próba uruchomienia czegoś.

3. Silnik (oby nie) - świeci się kontrolka silnika oraz oleju (

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

). Sprawdziłem poziom oleju - prawie go nie było. Dolałem pół litra. Teraz jest ok. Kiedyś w aucie było nalane za dużo oleju, stąd często trzeba kontrolować jego poziom. Samochód normalnie działał, aż nagle po 2 dniach nieużywania nie chce odpalić.

Proszę o sugestie co może być nie tak oraz ewentualne rozwiązanie problemu

Pozdrawiam
Conrado
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Warszawa
  • 12 Sie 2009, 11:24

    Jeżeli przy próbie kręcenia rozrusznikiem kontrolki przygasają,to jest to wina najprawdopodobniej akumulatora albo są luźne przewody na klemach akumulatora(nie mogą się dać obkręcić na klemach) lub są te klemy lub zaciski od wewnątrz zanieczyszczone(należałoby przejechać papierem ściernym).Może też być luźny przewód z akumulatora do rozrusznika lub może być uszkdzony sam rozrusznik.
    Najłatwiej jest zacząć od doładowania akumulatora.Po naładowaniu go do pełna(jak masz oczko na aumulatorze,to powinno być zielone) i odczekaniu około 2,3 godzin(żeby akumulator ostygł i się unormował) należy zmierzyć jego napięcie(nie może być mniejsze niż 12,5 volta) oraz gęstość elektrolitu.Jak te dwa parametry będą ok,to założyć akumulator do autka i próbować uruchomić.Jak objawy będą te same,to trzeba będzie wymontować rozrusznik i go sprawdzić.
    Można również włożyć inny,sprawny na 100% akumulator i spróbować uruchomić silnik.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    12 Sie 2009, 21:36

    Witam ponownie

    Nie pisałem wcześniej, że próbowałem odpalić tą Toyotę z akumulatora od Mercedesa Vito, ale w taki sposób, że Vito był odpalony i chodził na wysokich obrotach. Niestety nic to nie dało. Sytuacja wyglądała tak samo. To chyba jednak rozrusznik (mniemam tak po tym pyknięciu przy przekręceniu kluczyka). Ile orientacyjnie kosztuje naprawa rozrusznika, a ile nowy?

    Pozdrawiam
    Conrado
    Nowicjusz
     
    Posty: 3
    Miejscowość: Warszawa

    13 Sie 2009, 00:13

    Nowego sie nie oplaca, a ile naprawa bedzie kosztowac to zalezy od warsztatu powinno sie zamknac w granicach 80-120zl.
    W Krwi benzyna, zamiast Serca turbina
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    13 Sie 2009, 09:49

    Zanim wymontujesz rozrusznik sprawdz jeszcze połączenia elektryczne - np. luźny lub zapieczony zacisk na rozruszniku.Wówczas nie pomogą nawet 3 samochody.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    31 Sie 2009, 12:37

    Nie miałem czasu zająć się tym akumulatorem wcześniej. Teraz podłączyłem go do prostownika. Ustawiłem 12 V (wskaźnik wskazuje jednak 14 V), 4 A i mam zamiar ładować ok. 8 godzin. Czy dobrze robię?? Akumulator jak już wcześniej pisałem nie jest do końca rozładowany.
    Conrado
    Nowicjusz
     
    Posty: 3
    Miejscowość: Warszawa

    31 Sie 2009, 13:05

    Akumulator należy ładować prądem 10% z jego pojemności przez 10 godzin.Czyli jak masz akumulator np. 55Ah,to nalezy go ładować prądem 5,5A przez 10 godzin.Nie zaleca się szybszego ładoania np. prądem 10A przez np. 7 godzin.
    14V to normalka,ponieważ podczas ładowania z alternatora,też jest ponad 14V.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    30 Maj 2014, 18:11

    Moja Toyota z silnikiem 4efe co jakiś czas ma problem z odpaleniem.Objawia się to w ten sposób że silnik odpala ale za sekundę gaśnie.Na kolejne próby odpalenia nie ma żadnej reakcji. Dopiero po dłuższej przerwie(kilka godzin) odpala i nie ma problemu nawet przez rok.Mam ten samochód 15 lat i za każdym razem jest tak samo.W czasie jazdy nic się nie dzieje i nie działo przez te 15 lat. W związku z tym mam pytanie czy jest w tym samochodzie coś co zawiesza się tak jak komputer ? Autoryzowany serwis nic nie znalazł.Jak ustalić na 100% co jej dolega.Jestem ciekaw czy ktoś ma lub miał podobny problem jak sobie z tym poradził.
    DonPedro
    Obserwowany
     
    Posty: 1
    Auto: Toyota Corolla 1,4
    Silnik: 4efe
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Sedan/Limuzyna
    Rok produkcji: 1996