Uzywane za 7-9 tysiakow

21 Gru 2009, 19:16

Czesc, jako ze czas nadszedl na jazde samochodem, to chce sie dowiedziec jaki kupic.
Maz kupil sobie nowy samochod i zostawil starego lanosa. Chce go sprzedac i kupic cos lepszego i bardziej komfortowego. Mam na ten cel 7tys w skrajnym przypadku bedzie 11.
Zalezy mi by samochod byl w miare duzy (nie musi byc kombi lecz moze) i byl komfortowy, czyli dobrze sie prowadzil mial dobre wyposazenie i byl ladny. Nie mam jasno sprecyzowanych silnikow wiem tylko tyle ze nie moze byc wiekszy jak 2,5 litra. Biore pod uwage tylko disela i benzyne.

Moje typy ktore mi sie bardzo podobaja to:
BMW seria 5 e34 i seria 7 e32 (szczegolnie piekna, prawie jak limuzyna)
Mercedes w124, C-klasa,
Audi V8, A6 C4
Ford Scorpio
Ranault Sefrane

21 Gru 2009, 19:38

Z tych aut najwiekszym i wogole zajebistym autem jest napewno audi V8 lecz w tych czasach i za te pieniadze nie znajdziesz raczej modelu godnego uwagi.
Renault safrane napewno bedzie droga w utrzymaniu ze wzgledu na spalanie bo raczej malo to ona nie pali szczegolnmie z tymi duzymi silnikami, tak samo bmw 7.
Jak chcesz cos w miare nowego to rozgladaj sie za audi a6, scorpio i C-klasa choc tez mysle ze na klase C to troche za malo kasy, bardziej juz 124
Aha i moge ci jeszcze powiedziec ze bmw 5 sie swietnie prowadzi i ma swietnie wspomaganie, napewno bedziesz zadowolona z komfortu jazdy tym samochodem, moj znajomy ma 2 takie bmw i mowi ze swietnie sie nimi jezdzi, ale niestety nie po miescie

moge ci jeszcze polecic passata b4 z tez bedzie spelniac twoje oczekiwanie ale za to bedzie znacznie tanszy w utrzymaniu

21 Gru 2009, 21:13

Ja tak jak poprzednik Passat B4 albo jeszcze jakies BMW E36,VW Vento

21 Gru 2009, 21:13

Ford i Renault odpadają na starcie - rzęchy. W Mercedesach i Audi w tamtej epoce był problem z ogarniętym silnikiem. Pozostaje BMW, najoptymalniejsza będzie E34 podejrzewam. W tym budżecie spokojnie znajdziesz ładną 2.0, a może nawet 2.5. Najlepiej kup 2.5, bo pali podobnie jak 2.0, a ma kopa.

21 Gru 2009, 21:18

Ja bym Ci radził zostawić tego Lanosa, po co Ci rzęchole sprzed paru dekad..

21 Gru 2009, 21:30

Troche pieniazkow mozna przeznaczyc w remont Lanosa i mozna dalej smigac

21 Gru 2009, 21:59

skóra napisał(a):Ja bym Ci radził zostawić tego Lanosa, po co Ci rzęchole sprzed paru dekad..

Te rzęchole sprzed paru dekad będą nieraz lepiej się trzymały od lanosa. A autorka tematu podkreśiła, że zależy jej na komforcie, dlatego chce zmienić. Z logicznego punktu widzenia też wydaje mi się, że zostawienie lanosa to by była pewnie bezpieczniejsza opcja, ale nie ma sensu jeździć czymś na siłę, tylko dlatego, że jest to pewne auto.

21 Gru 2009, 22:54

21 Gru 2009, 23:09

Nie nie chce jeszcze dokladac do tego lanosa, nie dosc ze jest glosny do tego w srodku wyglada jak jakis tandetny chinski samochod. Poszukuje czegos z klasa, ze jak wsiade to poczuje ze ten samochod warto prowadzic. Maz uzywal go tylko do rozwozenia towarow i powiedzal ze zadna przyjemnosc jezdzic takim autem i ze mocy brakuje. Ale mnie to w sumie nie obchodzi ja poszukuje innego auta.
Forda moge odrzucic i audice bo rzeczywiscie moga to byc rzehole, renoweczka czemu?
Widzialam pare modeli i byly naprawde przyjemne i do tego ten samochod jest naprawde bardzo charakterystyczny dla reno i to mi sie podoba.
BMW 7 troche moze byc za duze i za drogie w utrzymaniu, sypac sie bedzie mowil mi maz.
Rzeczywscie BMW 5 i merc wypada najlepiej, i jak kolega wyzej mowil jezdzi sie nim znakomicie, nie czuc dziur i reaguje doskonale na dotyk kierownicy.
Chyba zaczne szukac tej bmki i C-klasy, dzieki za podpowiedzi
A moze macie jakies propozycje aut troche nowszych dla mnie ? Bo to ja wiem tyle co mi maz powiedzial. Szukam aut tego typu tej klasy, jakies propozycje?

21 Gru 2009, 23:16

Merc to 124 w tej cenie,kumpel ostatnio mi sie zaczal chwalic ze na taryfie ostatnio takim smigal,mowil ze z tylu jak sie rozlozyl to jeszcze w hoho miejsca miał i srodek ponoc bardzo przestronny,a co do Lanosa to ja sie nie dziwie czemu tak na niego narzekasz bo jak piszesz ze maz towary rozne nim wozil.Poszukaj 124 a napewno sie nie zawiedziesz - przykladowo [link do oferty na Allegro wygasł]

21 Gru 2009, 23:18

Dokładać do tego lanosa nie musisz, ale mam nadzieję, że zdajecie sobie sprawy z kosztów utrzymania starego BMW i Mercedesa w stanie bdb na częściach wysokiej klasy. Renault to francuz, nowe się psują, więc co będzie się dziać ze starym? Odpuściłbym, Audi dobrze znoszą próbę czasu, ale to nie ta liga co Mercedes i BMW. Jeżeli zależy Ci na komforcie to między C - classe, a E34 brałbym E34, bo C to odpowiednim BMW 3er, a E34 to 5er. Co do kosztów utrzymania to E32 jest droższe od E34, ale nie ma kolosalnej różnicy.

21 Gru 2009, 23:28

W sumie zostawilabym lanosa ale niestety nie sprawia mi przyjemnosci ani wyglad wewnatrz auta (z zewnatrz jest calkiem przyjemny zwlaszcza z przodu) jego slabe wyposazenie no i niestety silnik 1.4 jest troche za slaby w tym hatchbacku. No i samochod jest troche za maly jak na moje potrzeby (przewozenie duzej ilosci ubran). Takto nie mam zastrzezen do bezawaryjnosci. Z deawoo maz powiedzial ze bardzo fajna jest leganza, ale po rozejrzeniu sie w cenach za te jej nie kupie, choc jest bardzo fajna.
A jaki silnik najlepiej upatrzyc w BMW? Zastanawialam sie nad 2 litrowym 150km i 2,5 190km. A z disla to nie mam pojecia, choc chyba zdecyduje sie na benzyne. Mniemam tez ze paliwozernosc tego samochodu bedzie znacznie wieksza niz lanosa?

21 Gru 2009, 23:40

Benzyna, diesel'a (TDS) sobie odpuść. Polecam 2.5, bo pali jak 2.0. W mieście przy delikatnej jeździe od 11l, trasa schodzi do 8l, może nawet da radę mniej spalić.

21 Gru 2009, 23:44

Jeśli stać Cie na utrzymanie 7-er to bez zastanawiania kupuj e32, w tym samochodzie poczujesz dopiero co to jest komfort. Z tym że w "siódemce" najmniejszy motor to 3.0 więc chyba jednak odpada, bo pisałaś że max 2.5.
E34 to juz nie to samo ale również warto, jeśli chodzi o silnik to lepiej szukać 2.5, bo trochę waży to BMW ale 2.0 tez nie będzie złe. Dodam jeszcze że wychodziły dwie generacje silników 2.0 i 2.5 w E34- starsze m20 i nowsze m50, oczywiście szukaj tych nowszych.

22 Gru 2009, 12:46

Generalnie kupowanie BMW serii 7 za tak smieszne pieniądze jak 7 tys. zł jest totalnym nieporozumieniem. Byle naprawa będzie kosztować 1/3 wartości auta, benzyny toto będzie palić od 15 litrów i więcej. OC za takie auto z silnikiem 3 litrowym z 1000 zł przy posiadanych zniżkach.

7-mka to prawdziwa limuzyna dla bogaczy, a kupowanie kilkunastoletniego grata, za psie pieniądze to głupota do kwadratu.

Jeżeli już koniecznie za taką śmieszną kwotę chcesz mieć auto większe od domu, to tylko Mercedes W124 z 3 litrowym wolnossącym dieslem, najlepiej kombi. Jeżeli nie zderzysz się z pociągiem, to będą tym autem jeździły Twoje dzieci.
BMW 5-tka jest pewną alternatywą, ale nie ma cudów. 2,5 litra w benzynie musi swoje spalić, szczególnie, że auto nie ma wagi malucha.

Moim zdaniem trzeba mierzyć siły na zamiary. Laguna I lub Mazda 626 w zupełności by Ci wystarczyła.