Używka do 30k / nowy do 50k ?

08 Kwi 2009, 20:25

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów!

Jest to mój pierwszy post na forum - jak większość osób, tak i mnie do tego tematu przyciągnął odwieczny dylemat pt. jakie auto wybrać za ciężko zapracowane, własne pieniądze?

na dzień dzisiejszy dysponuje 30 tys gotówki, które jestem w stanie przeznaczyć na zakup samochodu, biorę też pod uwagę wariant z kredytem, gdzie brakującą do 50 tysięcy kwotę pożyczę.

Mam trochę do napisania, zatem proszę o wyrozumiałość :)

Dylemat stanowi u mnie fakt, czy zdecydować się na auto używane (które kupię za gotówkę), czy też dołożyć pożyczone 20 tysięcy i cieszyć się z posiadania tzw. nówki.

Do czego potrzebuję samochodu?
90 % jazd które wykonuję to miasto (Warszawa).
2-3 razy do roku zdarza sie rekreacyjny wypad gdzieś dalej (Polska, Europa).
Rocznie przejeżdzam około 12 tysięcy kilometrów, zatem nie jest to przebieg zawrotny. Samochodzem podróżować będą 2 osoby.

Poszukuję samochodu w wersji benzynowej ( diesla odrzucam ze względu na moje nikłe przebiegi).

Z ofertu aut używanych zainteresowałem się Hondą Civic VII generacji (2001-2005), Corollą E12 (2001-2007), Fordem Focusem II generacji.

Jeśli chodzi o auta nowe (moja gotówka + reszta w kredycie), w oko wpadła mi nowa KIA Soul. Byłem dziś w salonie, zapoznałem się z autem,lecz bez jazdy próbnej (pojawiłem się u dilera na pół godziny przed zamknięciem :/). Przyglądałem się też (z perspektywy www) Hyundaiowi i20 w topowej, benzynowej wersji 1.4 100km w pełnym pakiecie wyposażeniowym.

I tu rodzi się mój dylemat :) A że jestem kierowcą stosunkowo z młodym stażem ( prawo jazdy od 2 lat, przebieg ok. 20 000 w tym okresie), liczę na poradę starszych kolegów :) Ciekawi mnie, jakiego wyboru dokonalibyście w mojej sytuacji. Mile widziane będą dla mnie propozycje innych aut mieszczących się w finansowym pułapie o którym już wspomniałem.

Czemu auto używane?
z mojego pkt widzenia nie muszę "zadłużyć się" w banku.
Obsługa będzie tańsza (w wielu przypadkach pominięcie ASO)
po niedługim czasie będę mógł odsprzedać i wymienić je na nowe

Czemu auto nowe?
KIA Soul = 5 letnia gwarancja, fajny design (przynajmniej dla mnie), wersja za 50k wyposażona na moje oko we wszystko, czego potrzebuję
mniejszy problem z poszukiwaniem, a co za tym idzie brak obawy o to, czy trafię na egzemplarz zadbany, który zapewni mi bezproblemowe użytkowanie

Dziękuję za uwagę, będę śledził temat w celu wychwycenia Waszych ewentualnych porad i dyskusji :)

Pozdrawiam!
Piter89
Nowicjusz
 
Posty: 14

08 Kwi 2009, 23:35

Bierz używane za 30 tys. dlaczego? moim zdaniem przede wszystkim dlatego, ze auto nowe w chwili " wyjechania z salonu" traci spora czesc swojej wartosci i pieniadze ktore w zamysle pozyczysz z banku czyli te rzeczone 20 tys wylatuja w eter. Focus fajna opcja mysle ze duzo lepsza niz Kia, Japonce bezawaryjne, duzo swietnych opinii krazy o Civicu, poszukaj tu na forum. Takze moj glos na uzywke. Pozdro
Suli
Nowicjusz
 
Posty: 37

08 Kwi 2009, 23:54

nowe i tylko nowe w takiej sytuacji, po co masz szukac i zastanawiac sie czy dobrze wybrales, czy auto nie bylo bite czy zaraz cos sie nie popsuje. W auto uzywane bedziesz musial troche gotowki na dzien dobry wlozyc bo tak zazwyczaj jest z samochodami z drugiej reki. A w nowym masz gwarancje i pare lat mozna naprawde spokojnie pojezdzic, owszem straci na wartosci doscyc duzo ale przeciez nie kupuje sie auta z salonu na rok. Kia soul jest ciekawym autem, dobre wyposazenie, przestronne wnetrze no i ten desing jednych powala na kolana drudzy wola to auto ominac szerokum lukiem. Mnie sie podoba;) Ja zastanowilbym sie jeszcze nad alfa mito. Tyle z mojej strony.
radzio000
Początkujący
 
Posty: 147
Miejscowość: ww

09 Kwi 2009, 00:36

radzio000 napisał(a):nowe i tylko nowe w takiej sytuacji, po co masz szukac i zastanawiac sie czy dobrze wybrales, czy auto nie bylo bite czy zaraz cos sie nie popsuje. W auto uzywane bedziesz musial troche gotowki na dzien dobry wlozyc bo tak zazwyczaj jest z samochodami z drugiej reki. A w nowym masz gwarancje i pare lat mozna naprawde spokojnie pojezdzic, owszem straci na wartosci doscyc duzo ale przeciez nie kupuje sie auta z salonu na rok. Kia soul jest ciekawym autem, dobre wyposazenie, przestronne wnetrze no i ten desing jednych powala na kolana drudzy wola to auto ominac szerokum lukiem. Mnie sie podoba;) Ja zastanowilbym sie jeszcze nad alfa mito. Tyle z mojej strony.


Są sprzedawcy, którzy sprzedają bezwypadkowe i zadbane samochody. Wiadomo, że kosztują trochę więcej, ale coś za coś :)
Jak się szuka najtańszych okazji to same przystanki można znaleźć :lol:

Jeśli chcesz Focusa to szukaj czegoś z 1.6TDCI (silnik z koncernu PSA i mało awaryjny) lub jeszcze lepiej Honda Civic 1.6benzyna (za te pieniądze powinien być model po FL z 2004roku).
Markowa odzież, pewne samochody
tradelux
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 318

09 Kwi 2009, 09:55

fakt - nie mam zamiaru kupić tego auta na rok (w przypadku nowego).

w używce przeraża mnie tylko konieczność poszukiwań (być może długich), no i pozostająca zawsze nutka niepewności co do stanu technicznego (mechaniki nie przejrzę przecież "na wylot").

poza tym...
mając 30k, musiałbym rozejrzeć się za używką w granicach 28k jak sądze, by pozostałe 2k zostało na tzw. finansowy wkład powitalny ;] w chwili obecnej jestem na etapie ciągłego wertowania motoryzacyjnych ogłoszeń, nie spinam się z zakupem, dając sobie czas na podjęcie tej trudnej decyzji w co najlepiej zainwestować.
Piter89
Nowicjusz
 
Posty: 14

09 Kwi 2009, 10:35

zastanawialem sie jeszcze nad mazda 3 w wersji 1.6 / 105km, tylko mam obawe, czy zmieszcze sie z nia w zalozonym pulapie cenowym (wg allegro potrzebuje ok. 35 000 zlotych). za samochodem uzywanym w moim wypadku przemawia jeszcze fakt, iż mam zaufanego kuzyna, który trudni się sprowadzaniem aut zza zachodniej granicy.

z drugiej strony za nówką nadal przemawia bezproblemowa (przynajmniej w założeniu) eksploatacja przez pierwsze lata i brak ukrytych "niespodzianek"

owszem tak - bardzo dobrze widzicie! - jestem w olbrzymiej kropce ! ;]
Piter89
Nowicjusz
 
Posty: 14
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Volkswagen Beetle Cabriolet
    VW Beetle Cabriolet to kontynuacja wyjątkowej historii samochodu po zaprezentowanym po raz pierwszy w 1949 roku Garbusie Cabriolet (typ 15) i New Beetle Cabriolet z 2002 roku. Obecny Beetle Cabriolet jest trzecią generacją ...

09 Kwi 2009, 15:23

doradzilibyście coś jeszcze do 30k złotych z używek ? auto na miasto, wiec wymagana trwałość i jako taka ekonomiczność.
Piter89
Nowicjusz
 
Posty: 14

09 Kwi 2009, 17:29

A co powiesz na propozycję "pomiędzy"
[link do oferty na Allegro wygasł]
Niby używany... ale prawie nowy (wiekszość straty wartości już "zrealizowana"), sporo jeszcze na gwarnacji.... przebieg śmieszny... desind... zależy od gustu, jak dla mnie bardzo ok :-) .. salonowy itp.
Cena troszke większa niż zakladasz (bez kredytu), ale w zasadzie odpadają ci koszty "wkładu powitalnego", jak poszukasz to może za 35 tys. znajdziesz jakąś sztukę.
Sam poluję na KIA Rio luc Cerato, (ceed troszkę dla mnie za droga). Ale z pewnością za rok, dwa kupie ceed'kę :-)
Na Twoim miejscu jak bym miał się 'zakredycić" 20 k. na nowe auto, to bym wolał dobrać 10 tys (5 dołożyć do używanej ceed'ki za za pozostałą piatke jechac sobie na wakacje :-)


Pozdrawiam
pewniak01
Nowicjusz
 
Posty: 18

09 Kwi 2009, 17:52

jak dla Mnie to wogole nie podlega dyskusji....stawiał bym na uzywane ;)
1. Nie bawisz sie w kredyty i pozniej nie musisz ich co miesiac splacac.
2. uzywany 2 czy 3 letni mozna znalesc z malutkim przebiegiem do 40-50 tys , a na nowym masz odrazu po roku jakies 30% wartosci do tyłu.
3. Moim zdaniem , jesli naprawde ktos chce "bardzo dobre" auto uzywane kupic....to oglada i jak sie podoba jedzioe sie do ASO marki i wszytsko sie sprawdza, silnik, zawieszenie ,powłoke lakieru itp i wtedy sie kupuje bez obaw ;)
ale decyzja nalezy do Ciebie to tylko Moje zdanie, daj znac na forum jak sie zdecydujesz i cos juz kupisz;)
Bluecard88
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 91

09 Kwi 2009, 18:16

Bluecard88 napisał(a):jak dla Mnie to wogole nie podlega dyskusji....stawiał bym na uzywane ;)
1. Nie bawisz sie w kredyty i pozniej nie musisz ich co miesiac splacac.
2. uzywany 2 czy 3 letni mozna znalesc z malutkim przebiegiem do 40-50 tys , a na nowym masz odrazu po roku jakies 30% wartosci do tyłu.
3. Moim zdaniem , jesli naprawde ktos chce "bardzo dobre" auto uzywane kupic....to oglada i jak sie podoba jedzioe sie do ASO marki i wszytsko sie sprawdza, silnik, zawieszenie ,powłoke lakieru itp i wtedy sie kupuje bez obaw ;)
ale decyzja nalezy do Ciebie to tylko Moje zdanie, daj znac na forum jak sie zdecydujesz i cos juz kupisz;)


2-3 letnie z przebiegiem 50tys to raczej tylko w benzynie, bo w dieslu to już w ok. 100tys.
Ludzie na zachodzie naprawdę dużo podróżują samochodami (jeszcze w dieslu). Niestety 90-95% samochodów importowanych do Polski ma cofane liczniki "pod polskiego" klienta.
Wczoraj miałem maila, że mając 3letnie auto i 100tys przebiegu to musiałem nawet do "kibla" jeździć :D
To jest raptem 3tys km (tyle to ja do pracy miesięcznie robię), a gdzie zakupy, wczasy itp...
Markowa odzież, pewne samochody
tradelux
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 318

09 Kwi 2009, 18:33

i z tego powodu nie kupię nigdy auta sprowadzanego.
3 letnie auto kupione w kraju zazwyczaj jest jeszcze na gwarancji, więc jest serwisowane i nie problem sprawdzić jego stan i przebieg, i gwarantuje ci że sa ludzie w polsce mający disla i robiący mniej jak 15 tys km rocznie
Ty masz akurat bardzo daleko do pracy :-), więc samym dojazdem do niej zrobisz mega przebieg, ale są ludzie np. ja, gdzie do pracy mam 4 przystanki tramwajem, więc bez sensu pchać się w auto i kombinować w centrum miasta z parkowaniem.
Weź też pod uwagę, ze nie zawsze ludzie kupując disla kierują się ekonomiką i ilością przejechanych km w roku. Są tacy co po prostu chca disla, bo ; mniej pali, sąsiad ma i nie nazeka, są mocniejsze, podoba im się poranny klekot itp itd.

Pozdrawiam
pewniak01
Nowicjusz
 
Posty: 18

09 Kwi 2009, 19:13

witam moze zainteresuje ford focus zx5 2005 rok posiadam takiego jest prawie nowy 2 tys przebiegu stal 4 lata w garazu
artek1993
Początkujący
 
Posty: 100

09 Kwi 2009, 21:39

moja decyzja już zapadła - większość plusów dostrzegam po stronie auta używanego. nie zdecyduję się na dużą stratę finansową, by zobaczyć jak na liczniku nowego pierwsze 100 km ;]

oczywiście jak już coś wybiorę i uda mi się sfinalizować zakup - napiszę na forum.

jak mówiłem...
mazda 3, honda civic, toyota corolla wchodzi w grę na chwile obecną, no i jeszcze focus. teraz mam kolejny dylemat pt. auto krajowe, czy zagraniczne?

oglądałem używane focusy na placu dealerskim i szczerze mówiąc, kłują w oczy lichym wyposażeniem i połaciami najzwyklejszego plastiku. bogatsze wersje (zachodnie) bardziej przypadły mi do gustu (na podstawie zdjęć z ogłoszeń).

zatem pozostaje mi tylko rozstrzygnąc ten dylemat, a potem znaleźć wymarzony egzemplarz, wsiąśc do niego i już nie wysiadać :D
Piter89
Nowicjusz
 
Posty: 14