REKLAMA
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów!
Jest to mój pierwszy post na forum - jak większość osób, tak i mnie do tego tematu przyciągnął odwieczny dylemat pt. jakie auto wybrać za ciężko zapracowane, własne pieniądze?
na dzień dzisiejszy dysponuje 30 tys gotówki, które jestem w stanie przeznaczyć na zakup samochodu, biorę też pod uwagę wariant z kredytem, gdzie brakującą do 50 tysięcy kwotę pożyczę.
Mam trochę do napisania, zatem proszę o wyrozumiałość
Dylemat stanowi u mnie fakt, czy zdecydować się na auto używane (które kupię za gotówkę), czy też dołożyć pożyczone 20 tysięcy i cieszyć się z posiadania tzw. nówki.
Do czego potrzebuję samochodu?
90 % jazd które wykonuję to miasto (Warszawa).
2-3 razy do roku zdarza sie rekreacyjny wypad gdzieś dalej (Polska, Europa).
Rocznie przejeżdzam około 12 tysięcy kilometrów, zatem nie jest to przebieg zawrotny. Samochodzem podróżować będą 2 osoby.
Poszukuję samochodu w wersji benzynowej ( diesla odrzucam ze względu na moje nikłe przebiegi).
Z ofertu aut używanych zainteresowałem się Hondą Civic VII generacji (2001-2005), Corollą E12 (2001-2007), Fordem Focusem II generacji.
Jeśli chodzi o auta nowe (moja gotówka + reszta w kredycie), w oko wpadła mi nowa KIA Soul. Byłem dziś w salonie, zapoznałem się z autem,lecz bez jazdy próbnej (pojawiłem się u dilera na pół godziny przed zamknięciem :/). Przyglądałem się też (z perspektywy www) Hyundaiowi i20 w topowej, benzynowej wersji 1.4 100km w pełnym pakiecie wyposażeniowym.
I tu rodzi się mój dylemat A że jestem kierowcą stosunkowo z młodym stażem ( prawo jazdy od 2 lat, przebieg ok. 20 000 w tym okresie), liczę na poradę starszych kolegów Ciekawi mnie, jakiego wyboru dokonalibyście w mojej sytuacji. Mile widziane będą dla mnie propozycje innych aut mieszczących się w finansowym pułapie o którym już wspomniałem.
Czemu auto używane?
z mojego pkt widzenia nie muszę "zadłużyć się" w banku.
Obsługa będzie tańsza (w wielu przypadkach pominięcie ASO)
po niedługim czasie będę mógł odsprzedać i wymienić je na nowe
Czemu auto nowe?
KIA Soul = 5 letnia gwarancja, fajny design (przynajmniej dla mnie), wersja za 50k wyposażona na moje oko we wszystko, czego potrzebuję
mniejszy problem z poszukiwaniem, a co za tym idzie brak obawy o to, czy trafię na egzemplarz zadbany, który zapewni mi bezproblemowe użytkowanie
Dziękuję za uwagę, będę śledził temat w celu wychwycenia Waszych ewentualnych porad i dyskusji
Pozdrawiam!