nie mogę wykręcić tej cewki - kręcę śrubą tą od góry cewki to okręca się cała cewka tak około 30stopni, następnie opiera się o obudowę parownika (bo jest w takim kołnierzu) i ani w te ani wewte... a śniadania jem syte
normalnie ręce opadają
i sprawdzone już na pewno dziesiątki razy: po ponownym odpaleniu na ciepło i przelączeniu na LPG, lub przełączeniu na Pb i znowu na LPG (bez gaszenia), silnik trzyma obroty jako tako, lecz po włączeniu jakiegokolwiek odbiornika prądu, nawet naciśnięcie hamulca - silnik gaśnie.