pali mi około 11 do 12 litrów gazu. w zimę dochodzi nawed do 13 l na 100 km. Na gazie chodzi oczywiście na ciepłym silniku idealnie a na bęzynie się troszkę dławi przy gwałtownym wciśnięciu pedału gazu. obroty już wcześniej mi falowały a vitarka idealnie mi odpalała nawed przy wielkich mrozach i nagle w przeciągu tygodnia zaczeła gorzej odpalać (odpaliła pochodziła parę sekund i gasła jakby brakowało jej paliwa) aż do teraz . żeby ją odpalić na mrozie to muszę się trochę namęczyć
![Sad :(]()
jak już zaskoczy to muszę ją szybko przegazować żeby włączył się gaz bo silnikiem bardzo szarpie ale jak już gaz się włączy to silnik zaczyna pracować jak zegarek wszystko ładnie równo aż miło się jedzie tylko jeszcze te nierówne obroty. Nie wiem już co mam z tym zrobić bo jak jade do mechanika to on tak wymyśla i tak kąbinuje że czasami się zastanawiam czy to nie tak czasem rzeżnik a na koniec naszej rozmowy odsyła mnie do warsztatu SUZUKI
![Sad :(]()
gdzie za same zczytanie błędów które ja sobie już sam zczytałem chcą mnie skasować 150 pln. Dlatego tu na forum wołam do was help!!! jeśli możecie mi jakoś pomódz!!!