09 Maj 2022, 08:23
Dzień dobry.
Pacjent to Volvo V50 z nalotem 275kkm. W ub. tygodniu w zacisku RT tłoczek stanął na dębowo do tego stopnia, że zaczął lecieć dym. Linka ręcznego luźna. Po wymianie i odpowietrzeniu zacisku jest lepiej, ale czy pewna różnica w temperaturze tarcz jest normalna? Podczas próby drogowej pomiary pirometrem wykazały, że tarcze LP i RT są cieplejsze, niż RP i LT. RT miała np. 50* to LT miała 40*. Dzisiaj rano, po pokonaniu kilkunastu km pomiary wykazały: LT i RP 22*, RT 35*, lp 30*.
Czy ktokolwiek kiedykolwiek mierzył temperatury? Wtedy miałbym punkt odniesienia. Zastanawia mnie jeszcze, że ta różnica występuje po przekątnej, czyli tak, jak jest podzielony na sekcje układ hamulcowy? Pompa szwankuje? Pompa abeesu?
W ogóle z historii serwisowej tego auta wynika, że tylne hamulce miały co robić, bo dwa komplety tarcze+klocki z tyłu przypadały na jeden komplet z przodu, jeśli chodzi o wymianę. Przynajmniej tak jest wbite do książki.
Pozdrawiam - romano11