Napięcie dochodzi bez problemu. Wskazania po wyjęciu pompy na wierzch są prawidłowe, max w zbiorniku odpowiada max na wskaźniku paliwa. Z "0" jest też ok, tak samo w zbiorniku i na wskaźniku. Stany pośrednie również ok.
Temat dawno temu rozwiązany, zapomniałem odpowiedzieć/napisać(przepraszam)
![Kwaśna mina :/]()
. Okazało się, że prawdopodobnie od drgań(nierówności na drogach) "rozpadały się" 2 elementy, które bezpośrednio do siebie przylegają. Powinna je "usztywniać" metalowa rurka. Ta rurka wypadała z "mocowania" przy deklu zbiornika paliwa. Rozwiązaniem było po prostu(o ile pamiętam) przewiercić się na wylot w taki sposób, aby można było przeprowadzić zwykły miedziany drut, kawałek przewodu BEZ IZOLACJI. Drut zagięty, problem zniknął. Elementy pracują prawidłowo, nic się nie rozpada. Sprawdzone na wielu dziesiątkach tysięcy kilometrów.
Temat uważam za zakończony. Uff!
![Szczęśliwy :D]()