witam.
Mam poważny problem i nie wiem o co chodzi. W momenicie kiedy wrzucam jedynke i puszczam sprzegło samochod sie dusi spadaja obroty momentalnie i chce gasnac, gdy dodaje gazu i jade i wrzucam np 2 to strasznie przerywa raz w przod raz w tył. Na luzie chodzi normalnie na obrotach i wszytko gra. Na wsteczmym tez dobrze jedzie bez zadnych problemow.Myslałem ze to moze ręczny trzyma na kołach i poodpinałem linki ale mimo to jest to samo.a jak jade na połsprzegle albo wcisnietym do konca to jedzie normlanie no ale tak jezdzic sie nie da
![Smile :)]()
jesli wiecie o co chodzi to prosze o pomoc.
Pozdrawiam