23 Lut 2014, 09:08
Witam, tak jak w temacie. Na początku obroty były za niskie, jak się jechało, to nie było problemu, jednak jak zachodziła potrzeba zatrzymania się np na światłach, czy coś, to przez chwile wydawało się jakby miał zgasnąć, jednak po chwili obroty się wyrównywały(900-1000)i było ok, przeczyściłem przepustnice i zrobiło się zupełnie odwrotnie, teraz przez chwilę sa obroty na poziomie 2000 i znów po chwili spadają na te optymalne 900-1000. Zawiozłem go do mechanika na dolanie oleju do skrzyni i wymianę wahacza i powiedziałem, żeby od razu zobaczył w czym tkwi problem z tymi obrotami, to on podłączył go do komputera który nie wykazał żadnych błędów z przepustnicą, resetował go kilka razy i cały czas to samo. Powiedział mi, że miał już takie sytuacje i po prostu trzeba było to rozjeździć, przejechać te 200-300 km. Wczoraj byłem w trasie(prawie 500 km) i obroty jak były za wysokie tak są, macie jakieś pomysły?