Wsiadanie z godnością + 4WD

10 Sty 2022, 00:01

Cześć.
Zazwyczaj pomagam w doborze odpowiedniego auta (ostatnio niestety rzadziej z braku czasu, lub ograniczam się tylko do czytania postów), natomiast teraz chciałbym poprosić Was o pomoc w moim temacie, bo jest to dla mnie stosunkowo nowa gałąź rynku.
No ale żeby formalności stało się zadość :mrgreen:
= Budżet: 15 - 20k (pakiet startowy oddzielnie)
= Rejon: raczej bez znaczenia, w razie czego uśmiechnę się do kolegi Motozakup :ok: ale najchętniej południe + centrum Polski
= Użytkowanie: w tygodniu do roboty 25km w jedną stronę, głównie zabudowany + kawałek krajówki przez las; weekendy planowane jakieś wycieczki w kilka osób, może wypad na rowery w 2os. Rocznie ok 20-25k
= Własne potrzeby: nie oczekuję wodotrysków z wyposażenia (wystarczy klima, szyby w prądzie, może cerata na fotelach), chętnie automat, na pewno 5d z możliwością przewiezienia kogoś wyższego od Mini Majka. Po obecnej Astrze mam pewien fetysz na punkcie skuteczności reflektorów, więc nie pogardziłbym ksenonem. Naprawy nie muszą kosztować nie wiadomo jak mało, jestem świadom kosztów, ale zależy mi, aby to było coś solidnego.

Obecnie mam Astrę H GTC. Auto fajne, mało pali, jest tanie w eksploatacji, jeździ całkiem spoko (nie mam na myśli mocy, ale ogólny filing). Ale trochę już znudziło mi się sportowe (niewygodne) wsiadanie i wysiadanie na ciaśniejszych parkingach (rodzice też coraz młodsi nie są), auto jest w sumie dwuosobowe, a bagażnik nie za duży. No i ciągnie też coraz bardziej do zjechania z utwardzonej drogi, czemu sprzyja też okolica, w której mieszkam (Jura).
Z racji tego, planuję zmianę tego bolidu na coś podwyższonego, mającego napęd 4WD i najchętniej automat. Najchętniej z LPG, bo jednak przyzwyczaiłem się do dość szybkiego nadmuchu z kratek po odpaleniu rano, natomiast jeśli butla ma zajmować połowę bagażnika jak w niektórych suvach (Grand Vitara, Kojot), to raczej podziękuję :wink: grubo motany nie będzie, raczej na zasadzie wymiany opon na ATki czy dołożenia tych ledowych lampek na dachu, choć nie wykluczam że jak mi się cała zabawa spodoba, to jakieś stalowe zderzaki czy lift wleci :wink: kumatego mechanika z zamiłowania a nie z konieczności mam, wyższych kosztów niż obecnie jestem świadom.

Powstaje pytanie - w jakim kierunku iść?
- Podwyższone kombi - teoretycznie spory wybór, nie aż tak wielki przeskok w porównaniu z kompaktem (prowadzenie itp), ale w budżecie tak naprawdę Forek i Outback. Oczywiście są fajne, ale w Forku pewnie celowałbym w S Turbo, a tu już kosztowo tak średnio, no i te nieszczęsne zawory przy LPG.
- pi##do suv - RAV4 IIgen, CR-V II, Outlander I (nie podoba mi się fest, ale może nadrobi jazdą), z biedą pierwszy X Trail, po nadciągnięciu budżetu druga Grand Vitara (najfajniejsza z tej grupy, no ale $);
- prawdziwe terenówki - różnica pomiędzy nimi, a moim obecnym autem dość duża, największy potencjał do ew modyfikacji, gdyby mi się spodobało. Głównie szukałbym pierwszego Sorento, może Cheerokee Kojota, , z innych Pajero Sport, Terracana, może Ssangyonga Rextona/Musso. Miałem też fazę na Explorera mk2.
- wynalazki - no zbłądziło się kilka razy w Internecie :mrgreen: Disco II, pierwszy Cayenne 3.2 VR6, ML W163 czy pierwsze XC90 to bardzo fajne auta, ale jestem za cienki w uszach na nie.

W którym kierunku iść? Co wywalić z listy (oprócz wynalazków), co ew dopisać? Najbardziej ciągnie do Sorento w diselku ew Rextona, ale chętnie poczytam o innych opcjach.

Dzięki :wink:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14189
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

10 Sty 2022, 00:26

Polecę w mało popularnym kierunku - opel antara i chevrolet captiva
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2633
Przebieg/rok: >50tys. km

10 Sty 2022, 00:49

Jeśli sam do końca nie wiesz czego oczekujesz, to najbezpieczniejszym wyborem mogą być kombi 4x4, bo najbardziej uniwersalne i w razie czego nie będziesz musiał się pozbywać jak terenówki, jeśli nie podpasuje Ci taki klimat.

franccc napisał(a):Polecę w mało popularnym kierunku - opel antara i chevrolet captiva


Uśmiechnąłem się widząc ten post. :) Teraz mam do tego dystans, ale kiedyś szkoda mi było pewnej osoby, która to padło kupiła nowe. Dobrze, że nie skończyło się alkoholizmem. :) Tym bardziej bym się nie odważył używanego.
OW05
Aktywny
 
Posty: 324
Prawo jazdy: 07 03 2005
Przebieg/rok: 5tys. km
Auto: Honda, Mitsubishi
Paliwo: Benzyna

10 Sty 2022, 09:24

franccc napisał(a):Polecę w mało popularnym kierunku - opel antara i chevrolet captiva

Odp z cyklu nie wiem co polecić ale rzucę coś nietypowego, może zabłysnę chodź nie miałem z tym stycznosci :wink:

mike napisał(a):ML W163

Tu jakbyś wybrał 2.7 CDI to spokojna głowa ake trzeba się liczyć ze spalaniem rzędu 11-12 litrów

Sang yong, rexton jest na MLu więc praktycznie to samo BAZOWO chodź z częściami jest problem bo jako że bazowo to Merc to podzespoły, sprzęgła jest całkiem inna więc uwaga.

W KJcie musisz zaakceptować mały bagażnik no i duży silnik bo tam rozsądnie 3.7 v6


Rozsądnie Rav 4 ale jak miałbym liczył koszta benzyny oleju i obsługi to wziąłbym 2.0 diesel

Xtrail? Szukać jedynie z Francji, Włoch, Hiszpanii bo jeżeli nie to rdza rdza i jeszcze raz rdza
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16531
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

10 Sty 2022, 09:44

Kao napisał(a):Odp z cyklu nie wiem co polecić ale rzucę coś nietypowego, może zabłysnę chodź nie miałem z tym stycznosci


styczność miałem, niestety w dieslu
OW05 napisał(a):Teraz mam do tego dystans, ale kiedyś szkoda mi było pewnej osoby, która to padło kupiła nowe. Dobrze, że nie skończyło się alkoholizmem.


Jako nowe spoko ale teraz te auta możesz kupić trzymające się kupy za 20 z małym haczykeim z roczników cirka 2008. A ile trzeba zapłacić za rav 4 czy inną kugę z tych lat?
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2633
Przebieg/rok: >50tys. km

10 Sty 2022, 10:00

franccc napisał(a):styczność miałem, niestety w dieslu
ale przejechać się a obcować z autem to 2 różne światy, auto nie ma zdolności terenowych to raz a co najgorsze, ciężko z częściami.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16531
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

10 Sty 2022, 10:13

Kao napisał(a): jakbyś wybrał 2.7 CDI to spokojna głowa ake trzeba się liczyć ze spalaniem rzędu 11-12 litrów

Jak ktoś nie ma musu na premium to bym odpuścił tego typu auta. Zresztą sam już staram się tych amatorów premium typu stary ml spławiać.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10769
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

10 Sty 2022, 10:49

Kao napisał(a):ale przejechać się a obcować z autem to 2 różne światy, auto nie ma zdolności terenowych to raz a co najgorsze, ciężko z częściami.


Zdolności terenowe to mają auta ze stałym napędem, blokadami i dużym wykrzyżem. Większość modeli jaka tu padła ma zdolności terenowe identyczne jak captiva/antara czyli przejechanie się po leśnej drodze w miejscach gdzie jest w miarę twardo i wystarczy prześwitu.
Nigdzie w temacie nie ma wzmianki o topieniu w błocie
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2633
Przebieg/rok: >50tys. km

10 Sty 2022, 11:38

franccc napisał(a):Zdolności terenowe to mają auta ze stałym napędem, blokadami i dużym wykrzyżem.
nie chce mi się wchodzić w temat bo przy każdej odp poprostu nie masz racji.
Nie ma wzmianki o terenie bo mike nigdy tego nie doświadczył a jak myślisz po co mu ATki lifty i inne pierdoly? Jak pojedziesz raz w teren to się wkręcasz momentalnie. Sam błota trochę przekopałem, środowisko to znam dobrze.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16531
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

10 Sty 2022, 12:32

A to nie z tobą coś tam kiedyś pisałem na temat silników w mavericku?
Mniejsza, mamy w domu rodzinnym 3 terenówki, terenówki nie suvy, wspomnianego mavericka, krótką vitare i zj 4.0. Każdy porobiony, maverick i zj mocno, vitara raczej do turystyki (głównie ojciec nią jeździ) właśnie lift i at. Taka konfiguracja i to w "prawdziwej" terenówce nie katując jej nadaje się właśnie do tego co napisałem wyżej, twarde nawierzchnie, może jakaś mała kałuża.
Chłop chce kupić auto, które będzie jego daily. Niech tam sobie robi lift i zakłada te at (choć imo sensu to nie ma żadnego) ale i tak nigdzie tym nie wjedzie. A jeszcze miej z tyłu głowy, że przepłaciłeś za jakieś rav4 a do tego kolejnego dnia ma cię jeszcze zawieźć do roboty. Będziesz nią wjeżdżał w krzaki i pokonywał przeszkody z największą możliwą prędkością i gazem w podłodze? Przecież inaczej suvem się nie da w ambitniejszym terenie jeździć, a tego auta będzie mu po prostu szkoda.

Kupić SUVa, najlepiej takiego żeby go nie było szkoda (stąd moje propozycje captivy czy antary, może jakieś dojechane sportage), zrobić jakiś śmieszny lift wyłączenie na podkładkach, założyć te at czy nawet jakieś najtańsze zimówki z agresywnym bieżnikiem i sprawdzić czy cię to w ogóle kręci. Jeśli tak to kupić prawdziwą terenówkę.
Żadna sztuka wywalić worek siana na SUVa, gdzie ich ceny są z kosmosu, kolejny worek siana na modyfikacje a na koniec okaże się, że potłuc to się tym nie da (a do tego się boisz coś rozwalić)
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2633
Przebieg/rok: >50tys. km

10 Sty 2022, 21:45

Dzięki za zainteresowanie tematem :ok:
franccc napisał(a):opel antara i chevrolet captiva
tylko dlatego, że jestem dziś w dobrym nastroju nie dostaniesz bana :mrgreen: a tak na serio - to raczej kategoria śmietników, raczej nie da mnie. Czytałem niedawno test długodystansowy Antary - rdza, napęd z papieru, dużo pali (vs fun), 2.0 CDTI kicha, podobnie elektryka. Do Captivy - wbrew pozorom - nie ma części.
OW05 napisał(a):Jeśli sam do końca nie wiesz czego oczekujesz, to najbezpieczniejszym wyborem mogą być kombi 4x4
już miałem brać Passata B5 4motion i robić mu bieda lift :ok: w tym rozwiązaniu jest taka wada, że mały wybór (w sumie tylko Subaru, bo XC70 są drogie, Octavia Scout też i w moim budżecie będzie mieć 1.8 TSI przed remontem, albo 2.0 TDI PD i pół bańki na blacie; a6 C5 Allroad mnie nie interesuje).
Kao napisał(a):Tu jakbyś wybrał 2.7 CDI to spokojna głowa ake trzeba się liczyć ze spalaniem rzędu 11-12 litrów

Sang yong, rexton jest na MLu więc praktycznie to samo BAZOWO chodź z częściami jest problem bo jako że bazowo to Merc to podzespoły, sprzęgła jest całkiem inna więc uwaga.
w ML celowałbym właśnie w 2.7, bo to dość popularna opcja w ogłoszeniach, a w miarę pewna. Noo chyba że 400CDI za 10k, a 10 na remont :naughty: Rexton jest dla mnie na tyle spoko opcją, że w sumie jest rzadko spotykany, na minus - opinie dot. bezawaryjności... różne.
Kao napisał(a):W KJcie musisz zaakceptować mały bagażnik no i duży silnik bo tam rozsądnie 3.7 v6
tutaj celowałbym raczej w 2.8 CRD, bo jednak ten mały bagażnik chciałbym mieć w całości do wykorzystania. Choć akurat kojota wybrałbym chyba jako drugie auto, mając już coś bardziej praktycznego w garażu. Ten 2.8 to jest od VM?
Kao napisał(a):Rozsądnie Rav 4 ale jak miałbym liczył koszta benzyny oleju i obsługi to wziąłbym 2.0 diesel
tutaj nawet nie tyle rozsądek, co nuda :ok: też raczej ostateczność, bo nie do końca czuję to auto. Wolałbym chyba wziąć CR-V (z tego co kojarzę tutaj znów jest dość papierowy napęd, który łatwo przegrzać), czy pierwszego Outlandera, który nie bardzo mi się podoba, ale a inne zalety. Ew dozbierać i kupić Grand Vitarę II, ale i tak segment raczej rezerwowy. Nie bez przyczyny tak a nie inaczej nazwany w pierwszym poście.
Kao napisał(a):Xtrail?
sytuacja podobna jak z Mitsu, ale tutaj technicznie chyba słabiej od niego.
szybki napisał(a):Jak ktoś nie ma musu na premium to bym odpuścił tego typu auta.
ja nie mam, ale taki ML wydaje się dość ciekawą opcją. Napisałbym, że niespotykaną, ale u mnie na wiosce 50k mieszkańców jest taki jeden i to na jakimś srogim calu :mrgreen: natomiast nie upieram się.
franccc napisał(a):Kupić SUVa, najlepiej takiego żeby go nie było szkoda (stąd moje propozycje captivy czy antary, może jakieś dojechane sportage), zrobić jakiś śmieszny lift wyłączenie na podkładkach, założyć te at czy nawet jakieś najtańsze zimówki z agresywnym bieżnikiem i sprawdzić czy cię to w ogóle kręci.
z jednej strony racja, zwłaszcza z tym Sportage. Ale weź później sprzedaj tą nieszczęsną Antarę/Captivę. Już lepiej wziąć coś już lekko zmotanego (właśnie, zapomniałem o ZJ. Dzięki!), pojeździć. A jak mi się nie spodoba - to szybko znajdzie się na to amator.

Macie jakieś doświadczenie z Pajero Sport? To chyba L200 z budą, więc z tyłu sztywny most.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14189
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

10 Sty 2022, 22:11

mike napisał(a):tutaj celowałbym raczej w 2.8 CRD
opcja średnia, wytryski słabej jakości, traktorowa praca trwałośc motora, jest kilka drogich rzeczy jak np termostat (ok 4 stówki). Tak jest to VM ale jeepowcy w miare sobie chwilą. Wszystko zależy od pkt widzenia, jak ktoś mial ZJ 5.2 i przesiadł sie na VM 2.5 czy 2.8 to wiadomo że dla niego zadowolenie i taniocha.
Na Zj Cię raczej nie stać że wzgledu na stan ulepienia tych aut i dużych stasznie paliwozernych silników ( diesla tam nie ma).

mike napisał(a): A jak mi się nie spodoba - to szybko znajdzie się na to amator.
no nie do końca jest tak kolorowo jak myślisz bo ludzie lubią zaczynać od 0 aczkolwiek zawsze na przekór się ktoś trafi.
mike napisał(a):ale taki ML wydaje się dość ciekawą opcją

a żeby było jeszcze ciekawiej to masz jeepa WJ/WG z tym motorem no ale terenówki są spore nie ma co się oszukiwać.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16531
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

10 Sty 2022, 22:51

mike napisał(a):już miałem brać Passata B5 4motion i robić mu bieda lift

No takie 2,8 w zdrowym stanie to sam bym przytulił, a nie lepiej jakieś A6 1,8T/2,8? nie wiem czy tam się wsiada z godnością ale napędy w starym Audi to nie te zabawki dokładanki co dzisiaj mają te wszystkie S..RS...sres

Obejrzyj zimowego gruza u motokotów na YT, mimo że to staroć to samo quattro chwalą bardziej niż RWD
Górczyk
Nowicjusz
 
Posty: 10

11 Sty 2022, 00:29

Kao napisał(a):opcja średnia, wytryski słabej jakości, traktorowa praca
zajrzałem w dane techniczne i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu do tylko r4. Chyba pomyliło mi się z innym silnikiem (ale na pewno nie 2.7, wiem, że tam jest r5)
Kao napisał(a):Na Zj Cię raczej nie stać że wzgledu na stan ulepienia tych aut i dużych stasznie paliwozernych silników ( diesla tam nie ma).
no i on już powoli podchodzi pod klasyka :ok:
Kao napisał(a):no nie do końca jest tak kolorowo jak myślisz bo ludzie lubią zaczynać od 0 aczkolwiek zawsze na przekór się ktoś trafi.
na pewno szybciej niż na Captivę/Antarę, zwłaszcza po modach
Kao napisał(a):a żeby było jeszcze ciekawiej to masz jeepa WJ/WG z tym motorem no ale terenówki są spore nie ma co się oszukiwać.
o WJ myślałem, ale to trochę zbyt pospolita opcja (wcale nie jeżdżę srebrnym Oplem :mrgreen: i coś w rodzaju pójścia na skróty. Ale znów - gdyby się coś trafiło, nie mówię nie.
Górczyk napisał(a):nie lepiej jakieś A6 1,8T/2,8?
nie interesuje mnie auto, którego części plastikowego zderzaka będę szukać po całym lesie, gdy go urwę na byle wyboju :ok:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14189
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

11 Sty 2022, 08:08

mike napisał(a):no i on już powoli podchodzi pod klasyka
do klasyka szybciej dla XJta i tam jak chcesz przyoszczędzić masz 2 diesle 2.1 td z Francji (swoją drogą niezniszczalna konstrukcja) i 2.5TD, bardziej kapryśna ale łatwiejsza do znalezienia i więcej kunia.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16531
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4