Wygodne auto za 25tys zł

15 Kwi 2009, 21:32

Wszyscy myślą,że jak wlasciciel podaje prawde,iz samochód ma 350 tysiaków to dużo :lol: Kupiec kupuje brykę z tego samego rocznika dużo taniej a samochód ma powiedzmy te 500 kkm,cofa licznik na 170 kkm on jest happy kupujący jest bardziej happy ale tylko chwile! :D
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8567
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

16 Kwi 2009, 14:03

1.
PhantomASA1 napisał(a):Tak to prawda,moja renóweczka miała do pewnego czasu udokumentowany serwisowo przebieg tak niski,że oczy mi się otwarły jak sowie w nocy,Niemka kupiła samochód w 95 roku a sprzedała go facetowi w roku 2004,samochód ogólnie miał przebieg 147 kkm ale drugi właściciel puknął w 2 lata 80 kkm tak malutkim samochodzikiem,czyli ile ona robiła rocznie? 7.5 tysiaka ,mało?To napewno był drugi samochód jaki miała,więc nim jeżdzila tylko do supermarketu raz na jakiś czas.Przebieg nie był cofnięty na 100% bo silniczek chodzi jak zegarek a ma zrobione juz ponad 180 kkm,ja się pytam ile muszą mieć napukane te niemieckie bryki większejeśli żreją olej a ta malutka Renóweczka z takim silniczkiem nie weżmie mi jeszcze oleju nawet grama od wymiany do wymiany,jezdzona tylko koło domu ,blisko,na trasach napewno coś by ubyło. No ile?700 kkm milion? :shock:

nieruzumiem Was, żeby zrobic chociaż juz te 20-30tys km rocznie to na paliwo trzeba mieć, jak kogos nie stac to nie zrobi bo auta nie jezdzą na powietrze, większość ludzi jezdzących autem do pracy to rano jedzie powiedzmy te 10-30km i zostawia auto pod biurem i po tych 8-12h zapala i jedzie do domu, i gdzie tu zrobi 100-150tys km rocznie, zeby tyle zrobic to chyba by trzeba non stop jezdzic, auto musialoby wiecej jezdzic niz stać
przykładowo jeśli auto pali średnio 10l na setkę a robi sie nim 100tys km rocznie to miesięcznie na SAMO PALIWO trzeba wydawac w okolicach 3500zł a gdzie inne zarobki? średnia pensja na ręke w RP to ok 2000zł

2.
Wiszą na scianach u właścicieli jak obrazy!

jesli ktos do roboty jezdzi komunikacja mieską to gdzie auto ma stać jak nie w garażu

3.
Więc nie wiem skąd się biorą auta z przebiegiem po 1,5tys km rocznie

facet kupuje auto i jezdzi nim jedynie co tydzień do kościoła, hipermarketu oddalonego kilka km od jego miejsca zamieszkania
w ten sposób zrobi ok 1-2tys km rocznie
a moze tak ludzie nie robią, duzo ludzi a nawet bym powiadzial sporo na wsiach wyjeżdza autem z garażu jedynie w weekent zeby go przewietrzyć, umyć, wypucować i schować zeby kolejne 7dni przestał w ocieplanym garażu
znam kilka takich ludzi, choćby moja sąsiadka, kupiła nową vectrę 2,0 DIESEL i dokładnie po 10latach ma przebieg w okolicach 25tys km (2,5tys km rocznie)
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

16 Kwi 2009, 14:31

Około 3/4 passatów na polskim rynku pochodzi z Niemiec i większość z nich to auta firmowe które robią właśnie ok. 80 tys km rocznie. A nawet od osób prywatnych- tam rzadko który Niemiec ma do pracy 10km tylko 100km a nawet więcej bo mają dobre drogi. Taka prawda.
Volvo
Początkujący
 
Posty: 236
Miejscowość: Piekło

17 Kwi 2009, 17:13

piotrauto chłopie.Mowa o Passacie,czyli duzym samochodzie.Niemiec nie kupuje takiego auta zeby sie na nie patrzec !Taki samochod ma sie zamortyzowac,albo flotowo albo w inny sposob,ale ma jezdzic bo do marketu to by sobie corse kupil 1.2 benzyna a nie 1.9 TDI !!!Widze ze sa tu trzezwo myslacy i nie wierza w te bzdury z allegro czy innych otomoto.Sam kupilem passata benzyna 2.0 ktory po 7 latach mial 160 tys i mimo ze udokumentowany ma przebieg to nigdy tak do konca pewien byc nie moge.A co powiedziec o dieslu ktory niemca na dzien dobry kosztuje kilka tys euro wiecej ???Po co mu diesel jak nie ma zamiaru krecic 50 tys rocznie ???Kiedy mu sie zwroci ???Myslicie ze tam mieszkaja sami idioci ?Wyswietl sobie na mobile.de ceny jakiegos rocznika od handlarzy,a potem zmien na oferty od osob prywatnych i zobaczysz ile kosztuje passat 8 letni z np tylko 200 tys km przebiegu.Roznice siegaja kilku tys euro.Polaczek cwaniaczek kupuje flotowego po przejsciach ale nie zniszczony,z ogromnym przebiegiem cofa licznik na granicy (pojedz zobacz ile punktow uslugowych w tym temacie na granicy), picuje by sie blyszczal i jazda do frajera.

Polecam strony dla tych co chca przestac zyc w ...naiwnosci :

http://tylik.motogrono.pl/
oraz
http://bezwypadkowe.net/index.php

Pozdrawiam.
inic
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 36

17 Kwi 2009, 19:50

Inic dobrze,że ty też starasz sią otwierać oczy tym ,którzy naiwnie wierzą w uczciwość ludzką ,niestety taka jest prawda.Moja Renóweczka przez to ,że nie jeżdziła dużo nie jest w ciekawym stanie jeśli chodzi o stan blach,korozja ją ciupnęła trochę,gdyby jezdziła dużo byłaby w lepszym stanie,samochody jezdzone nie gniją tak szybko.Wszystko ma swoje plusy i minusy! :roll:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8567
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

17 Kwi 2009, 20:42

Po co mu diesel jak nie ma zamiaru krecic 50 tys rocznie ???Kiedy mu sie zwroci ???Myslicie ze tam mieszkaja sami idioci ?

a diesla sie nie kupuje dla dynamiki i osiągów? teraz wszyscy kupują turbo diesle
znam wiele ludzi co kupilo turbo diesla używanego albo nowego a rocznie robi mniej niz 10tys km
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

17 Kwi 2009, 20:58

Diesel dla dynamiki i osiągów? Kup sobie turbo benzyne,to zobaczysz co to są osiągi !Klekoczące śmierdziuchy tylko dzięki turbince mają rację bytu.Jeszcze mi powiesz wyświechtaną bzdurę że diesel jest elastyczny pewnie.Haha...
Wszyscy kupują turbo diesle....noooo,w bidnej Polsce.Powiedz jankesowi zeby jezdził czymś takim to się puknie w głowę.Prawda jest taka ze jesteśmy dziady i dlatego diesel w RP jest popularny.A nam przychodzi tylko wdychać te rakotwórcze sadze z lejących wtryskiwaczy.Na zdrowie !
inic
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 36

17 Kwi 2009, 21:10

inic napisał(a):Diesel dla dynamiki i osiągów? Kup sobie turbo benzyne,to zobaczysz co to są osiągi !Klekoczące śmierdziuchy tylko dzięki turbince mają rację bytu.Jeszcze mi powiesz wyświechtaną bzdurę że diesel jest elastyczny pewnie.Haha...
Wszyscy kupują turbo diesle....noooo,w bidnej Polsce.Powiedz jankesowi zeby jezdził czymś takim to się puknie w głowę.Prawda jest taka ze jesteśmy dziady i dlatego diesel w RP jest popularny.A nam przychodzi tylko wdychać te rakotwórcze sadze z lejących wtryskiwaczy.Na zdrowie !


Dokładnie tak: jak ktoś chce super osiągi to się nie liczy z kosztami i kupuje Turbodoładowaną benzynę. Jak jeździ dużo i chce jeździć taniej to kupuje turbodiesla.
Markowa odzież, pewne samochody
tradelux
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 318

18 Kwi 2009, 10:53

Jeśli chcesz pomykać chociaż raz na jakiś czas to sobie kup benzynę ,tylko benzynę mocną benzynę tak jak koledzy radzą a drugi samochodzik mały pod kościól ,po bułki do sklepu ,po piwo! :wink: Tak robią ludzie mądrzy .Jeśli ktoś kupuje BMW full wypas ,krowę niebotycznych rozmiarów serii siedem po to by się pokazać tylko pod podobno Domem Bożym :lol: :lol: :lol: a ściślej domem niezłego biznesu cwanych obiboków to podam ci przykład gościa z mojego miasta a raczej nie z mojego bo ja z wiochy jestem(zabitej dechami ),kupił BMW 7 i nazwał siebie durniem po niedługim czasie bo prądu nie starczało już nawet na odpalanie samochodu,nie wiedział,że takie samochody kupuje się do jazdy a nie na pokaz,akumulator wiecznie niedoladowany! Nazwał siebie idiotą :wink: ale głupi nie jest facet skoro dostrzegł szybko swoj błąd ,nie wspomnę nawet o kosztach eksploatacji tego potwora z Loch Ness!Masssakra.Mocna benzyna ,powiedzmy leciwy Merolek CL 400 lub 500 i mała pchełka do jazd tu i tam ,to jest to! :D
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8567
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

18 Kwi 2009, 18:25

inic napisał(a):Diesel dla dynamiki i osiągów? Kup sobie turbo benzyne,to zobaczysz co to są osiągi !Klekoczące śmierdziuchy tylko dzięki turbince mają rację bytu.Jeszcze mi powiesz wyświechtaną bzdurę że diesel jest elastyczny pewnie.Haha...
Wszyscy kupują turbo diesle....noooo,w bidnej Polsce.Powiedz jankesowi zeby jezdził czymś takim to się puknie w głowę.Prawda jest taka ze jesteśmy dziady i dlatego diesel w RP jest popularny.A nam przychodzi tylko wdychać te rakotwórcze sadze z lejących wtryskiwaczy.Na zdrowie !

ja tam nie chce sie kłócić ale jeszcze nie tak dawno zapewnialiście mnie ze turbodiesel jest najlepszym silnikiem na świecie, a napewno lepszy od benzyny!
wszyscy mnie tak zapewniali ze ma duzy moment obrotowy i bardzo dużą elastyczność!
i ze diesle kupują ludzie dla osiągów, elastyczności, dynamiki, mocy i spalania
jesli mielibyście do wybrania między vw passatem b5 z silnikiem 1,9TDI 110km a benzyną 1,6 101km i 1,8 125km to wybralibyście benzynę
wszyscy piszą ze benzyny są mułowate,
pisząc benzynę mam na mysli bez turbiny bo rozmawiamy przeciez o silnikach ok 10letnich a przedtem prawie wszystkie benzyny były bez turbo, zresztą benzyna z turbo pali jak smok
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

18 Kwi 2009, 18:53

Piotr ja diesla miałem ,czy taki tani w eksploatacji ?No nie wiem,tanio było do czasu,potem koszty niwelowały oszczędności i tak w kółko.Turbodiesel?Czemu nie ale nowy.Wiesz jaki problem dręczy mocne turbodiesle?Mają taki moment obrotowy ,że skrzynie tego nie wytrzymują .Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć ,taksówkarze jakie bryczki kupują?Benzynka i do komory gazowej! :) Popatrz ile kosztuja kola dwumasowe,wtryski, to mnie zrozumiesz.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8567
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

18 Kwi 2009, 18:59

wiele osób sądzi ze taki choćby 90km diesel TDI jest sporo szybszy i lepszy do wyprzedzania od benzyny 1,8 125km!
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

19 Kwi 2009, 08:53

ale po co piszesz to po raz tysieczny na tym forum? powtarzasz sie.
matttias1234
Zaawansowany
 
Posty: 711
Miejscowość: Dolnyśląsk

19 Kwi 2009, 14:09

Diesel to jest wół roboczy. Na długie jazdy przy rozsądnej jeździe. jak ktos chce jeździć ostro to kupuje benzynę. Dieslem też się da (chyba), ale ryzyko wewnętrznej masakry jest zbyt duże, żeby się bawić. Dużo zależy od masy auta. 110 konny Leon nijak się ma do 110 konnego Sharana mimo, że silnik niemal ten sam.


Kod: Zaznacz wszystko
[Aby wyświetlić zawartość tego pola musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

Więc te osoby pieprzą głupoty.
Joter
Aktywny
 
Posty: 299

19 Kwi 2009, 15:17

Jeżeli dalej piotrauto zostaje przy swojej teorii to może porównajmy przebiegi passatów rok 2002 w kombi ze strony mobile.de i otomoto.pl

MOBILE:

292 000 km
248 000 km
350 000 km
280 000 km
274 000 km
275 000 km
197 000 km
140 000 km
260 000 km

Zaznaczam, że pokazuje tylko przebiegi tych passatów, które NIE są/ były taksówkami, z pierwszej strony która mi wyskoczyła.
A teraz z otomoto ( te sprowadzone)
OTOMOTO:
137 000 km
192 000 km
199 000 km
121 000 km
261 000 km
136 000 km
145 000 km
209 000 km
160 000 km
185 000 km

Myślę, że te dane mówią same za siebie i nie ma co sie oszukiwać-polscy handlarze kręcą przebiegi.
Volvo
Początkujący
 
Posty: 236
Miejscowość: Piekło