REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
arek_89 napisał(a):Łukasz789 napisał(a):Polacy wedlug mnie w 90 % nie potrafią jeździć.
E stary może nie aż tylu, ale faktem jest, że bardzo wielu kierowców w Polsce przecenia swoje umiejętności i doświadczenie.
Łukasz789 napisał(a):Polacy wedlug mnie w 90 % nie potrafią jeździć.
luki_golf2 napisał(a):Zacząłem hamować i wjechałem na lewą stronę szosy (dobrze, że nic nie jechało akurat). Zjechałem na bok i poszedłem na rozmowę z tym kierowcom.
Dishman napisał(a):(...)
Takie wysiadanie z samochodów, aby kogoś "nauczyć" jest chyba najgorszą przypadłością na polskich drogach. Nie pobije tego ani pirat drogowy, ani "blondynka za kółkiem".
Dishman napisał(a):Bo chodzi też o to, aby nie ograniczać się do swojej jazdy, na zasadzie: ja jadę przepisowo, spokojnie i nie obchodzi mnie cały świat.
Ktoś może wymusić pierwszeństwo, nie z powodu cwaniactwa, ale zwykłej ludzkiej pomyłki. Jazda nie polega tylko na pilnowaniu siebie i swojej jazdy, ale umiejętności przewidywania.
Ktoś jedzie przed Tobą wolno na prostej ulicy. Bardzo możliwe, że czegoś szuka (sklepu, znajomego na chodniku, miejsca do zaparkowania). Bez sensu jest jechanie mu na zderzaku, lub trąbienie i miganie światłami.
Ja staram się nie brać tak wszystkiego do siebie. Ktoś mnie wyprzedził? Powodzenia i szerokiej drogi. Ktoś się wepchnął w korku? Tak na dobrą sprawę czy jest taka duża różnica, czy jedzie przede mną 20, czy 21 samochodów? Ktoś jedzie tak, że działa nam na nerwy? Spróbuj go wyprzedzić, zamrucz pod nosem i olej gościa. Nie musisz demonstrować całemu światu swojego oburzenia.