Nie, chodzi o youngtimera czyli auto z lat 80-60. Oldtimery to wszystko od 60r. w dol.
Krokodyl niczego sobie, jednak wolalbym cos z konca lat 80.
Merc 115 tez calkiem calkiem jednak tak jak pisalem wolalbym cos z lat 80 gdyz uwazam je za zlote lata motoryzacji
Wczesniej bralem tez beczke pod uwage ale ze wzgledu na ich dlugowiecznosc ludzie je zajezdzaja a wydac na trupa 2 tys i nastepnie remontowanie go raczej odpada poniewaz niemam az tak duzo czasu. Chodzi o autko w ktore nie musialbym wkladac niewiadomo jakiej kasy ale jedynie dokonac niezbednych poprawek i doprowadzic do stanu w 100% orginalnego.