24 Paź 2008, 20:29
ciężko to wyjaśnić to jest element nakręcany do roweru (przy otworze na suport) i on odpowiada za stabilne ułożenie suportu. W momencie zerwania cały korbowód stał się niestabilny i przy wywieraniu nacisku (korbowód) nie utrzymywał jednej pozycji tylko odchodził od pionu. Po rozkręceniu okazało się, że element ten (który sprawił, że zerwał się gwint w środku) nie był odpowiednio mocno dokręcony i zerwało się ok 1 cm gwintu zostały tam może ze 3-4 ząbki. Próbowałem skleić poxipolem na szybko niestety to połączenie wytrzymało zaledwie 2 mocniejsze wyjazdy i już jest lekki luz, więc przestałem jeździć. Ponadto do tego elementu przymocowuje się przednią przerzutkę, ale ona nie wywiera tutaj znaczących przeciążeń.
Rozumiem, że ten klej, do którego dałem link się nie nadaje?
pozdrawiam,
Artur