Dokładnie nie bardzo tu widać jakieś uszkodzenia z perspektywy tych zdjęć. Najlepiej podjechać na jakiś podnośnik lub kanał i zobaczyć czy ta osłona trzyma się na wszystkich zaczepach.
Podjedź nawet na stację diagnostyczną to wejdą pod auto do kanału i powiedzą jak to dokładnie wygląda i czy coś trzeba z tym zrobić. Jak się nie znasz to chyba najlepsze wyjście, zapłacisz jakieś grosze lub nawet nic w zależności na kogo trafisz
![Wink :wink:]()