REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
policja i próba zaboru mieniasafari napisał(a): (Ja na szczęście mam takiego znajomego, nawet sprzęt do holowania TIRów ma, więc na każdego będzie rada)
pocieszny napisał(a):policja i próba zaboru mieniasafari napisał(a): (Ja na szczęście mam takiego znajomego, nawet sprzęt do holowania TIRów ma, więc na każdego będzie rada)3 do 5 lat pozbawianie wolności
do tego pozew cywilny i jesteś ugotowany
pocieszny napisał(a):nie prościej zaparkować poprawnie
niestety jesteś osobą prywatną i każda próba usunięcia/ruszenia mojego samochodu (prawidłowo zaparkowanego) jest traktowana jako próba zaboru mieniasafari napisał(a):Zresztą to, że zadzwoniłbym po pomoc drogową, nie oznaczałoby, że mam to auto zabrać gdzieś. Po prostu przyjeżdża, wystawia auto, ja wyjeżdżam i wstawia tak jak stało.
safari napisał(a):Tak na marginesie. Zauważyłem, że panuje u nas jakaś tendencja "przyklejania się" do innych zaparkowanych aut. Kiedyś tata specjalnie postawił auto daleko od wejścia do jakiegoś marketu, a bliżej było sporo wolnych miejsc. Gdy opuścił sklep, koło jego samochodu stało kilka innych, po obu stronach, ale bliżej wejścia nadal było sporo pustych miejsc.
Dishman napisał(a):Sam tak potrafię parkować. A jak czasami chcę zostawić auto na noc i jest jakiś pusty parking na którym stoi jedno auto to zaparkuję obok niego ,niż na drugim końcu parkingu. Nie wiem z czego to wynika.
_________________
niestety ty ponieważ podczas cofania masz zwrócić szczególną uwagę, a w razie niepewności poprosić o pomoc osobę postronnąantos90 napisał(a):Mnie ostatnio pod szkoła przystawili, ale przy parkowaniu prostopadłym. Po prostu parking za mały i później już zastawiają innych parkując równolegle za nimi. I stąd moje pytanie. Jak już temat założony to się może ośmielę. ostatnio przez takiego delikwenta ponad 40 minut nie mogłem wyjechać z parkingu. I wtedy przyszedł mi pomysł do głowy. Gdyby tak wsiąść do tego samochodu. Zapalić silnik. Wrzucić wsteczny bieg. Dość mocno wcisnąć pedał gazu i z pełną satysfakcją puścić pedał sprzęgła bez zbędnego przejmowania się widokiem w lusterku. Kto byłby winowajcą. Bo mam na zbycie starego grata którego i tak nikt nie kupi, a tak bym przynajmniej te parę złotych miał xD Wiem. Paskudny mam charakter.
takie niestety realia naszych "stróżów prawa" cofając winny zawsze będziesz odpowiedzialny Ty, nie ważne jest że osoba za Tobą parkuje nieprawidłowo,antos90 napisał(a):Dobra. Na tyle kodeks drogowy też znam, ale gdy jest sytuacja, że fizycznie nie mam możliwości wyjazdu, bo z każdej strony zostało mi po 15 cm wolnego miejsca. Doskonale wiem o możliwości wezwania straży miejskiej, ale ich opieszałość często doprowadza do tego, że prędzej mnie już drugi kierowca zastawi niż oni przyjadą.
Coś sugerujeszartur73 napisał(a):Mandat dla zastawiacza..? Nikła satysfakcja po przymusowym kiblowaniu w stanie udupienia...
fourup napisał(a):Coś sugerujesz![]()