26 Cze 2013, 22:18
Odwołanie się to najlepsze co można zrobić - wiem po sobie. Egzaminator oblała mnie, bo przy zawrotce powiedziała, cytuje: "po mojej minie widziała, że nie zamierzałam wcisnąć hamulca w odpowiednim momencie". Spłakana poszłam do instruktora, i chociaż błagałam, żeby nic nie robił, bo bałam się, że wszyscy tam będą wiedzieć, że to ja, poszedł do szefa. Kazał odtworzyć nagranie i babka dostała naganę za takie zachowanie. Potem jeszcze dwa egzaminy i zdane, nie odczuwałam żadnej presji z ich strony, że to ja doniosłam na ich koleżankę.