Źle naprawione samochody. Ubezpieczycieli nie obchodzi bezpieczeństwo?

Kombinowanie przy wypłacie to temat bardzo dobrze znany. Zaniżanie odszkodowań to priorytet ubezpieczycieli, natomiast wyciśnięcie jak najwięcej i dodatkowy zarobek to motywacje poszkodowanych. Jednym i drugim chodzi głównie o pieniądze, niestety rzadko kiedy którakolwiek ze stron myśli o bezpieczeństwie i odpowiedniej naprawie pojazdu.

Masz skasowany bok auta? Wiadomo, że trzeba wymienić wtedy parami amortyzatory, opony, tarcze i hamulce mimo, że uszkodzone są tylko z jednej strony - na to nie dostaniesz pieniędzy od ubezpieczyciela.

Dostaniesz odpowiednie odszkodowanie? Zrobisz auto najtańszym kosztem razem ze szwagrem, a za resztę kasy przy okazji wymieni się olej, może kupi nawigację albo kamerkę, a co zostanie to na paliwo.

Niestety naprawy po kosztach mimo, że często są dobrze zrobione nie gwarantują takiego samego bezpieczeństwa co potwierdzają crash testy (przyjrzeliśmy się temu problemowi w naszym artykule)
Więcej do poczytania na ten temat znajdziecie tutaj: [link do mFind wygasł] (czas czytania 8-10 minut)

Czy temat nie brzmi znajomo?

Pozdrawiam,
Łukasz