Zmiana 10 letniego Forda Focusa MK3 hatchback na 4-5 letnie do ok50tys

06 Sie 2023, 14:20

Dzień dobry,
bardzo proszę o pomoc, bo przejrzałam już wszystko co było do przejrzenia w necie i forum i dalej nie wiem co zrobić.

Problem: mój Focus MK3 (diesel 1,6) na już ponad 10 lat i przebieg 200 tys km. Mam go od 7 lat, do tej pory był bezawaryjny. Czekają mnie jednak w przyszłym roku długie wyjazdy rodzinne i awaria w Austrii (styczeń) czy we Włoszech (lato) będzie po prostu zbyt droga i upierdliwa. Muszę więc coś kupić. Ceny nowych są kosmiczne więc szukam max 5 latka do 50, no max 65 tys zł.
Bagażnik ok 400L wystarczy, i tak wezmę na dach boxa. Pracuję w centrum Katowic, więc nie może to być jakaś kolumbryna z uwagi na koszmarny brak parkingów.

Mile widziany tempomat adaptacyjny. Przebieg może być nawet ponad 100 tys bo rocznie robię ok 10tys km. Tylko bezwypadkowe.

Na OtoMoto ciężko coś znaleźć w tej cenie, czy powinienem poczekać jeszcze parę miesięcy albo jednak wziąć kredyt i kupić nowe auto na wyprzedaży rocznika?

A może jednak 11 lat i 210 tys przebiegu to nic i można tym jeździć po Europie bez strachu że w przypadku awarii zostawię w warsztacie 5 tys euro a nie złotych?
Zygfryd80
Nowicjusz
 
Posty: 10

06 Sie 2023, 14:40

Assistance na całą Europę to kilka stów, wyjdzie taniej niż zakup samochodu :mrgreen: Zresztą zmienisz auto a i tak wypada je mieć na dalsze wyjazdy

Jak chcesz kupić stosunkowo młode i pewne auto to zacznij od komisów przy salonach albo poleasingówek
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2812
Przebieg/rok: >50tys. km

06 Sie 2023, 15:30

Assistant pokryje koszty lawety, auto zastępcze itp, ale naprawa będzie na mój koszt w miejscowym warsztacie chyba?
Zygfryd80
Nowicjusz
 
Posty: 10

06 Sie 2023, 15:42

Przecież ci to pod chatę do PL zholują
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2812
Przebieg/rok: >50tys. km

06 Sie 2023, 16:30

po co naprawiać auto za granicą jak padnie?
kto tak robi?

Jak padnie to zlecam jego transport do Polski i tyle w temacie.

Ludzie to mają oderwane od rzeczywistości wyobrażenie.

Jak mam dobre auto to się targuje i o czasami 500 czy 600zł nie kupuje a tutaj auto padnie w Austrii to jest gotów wywalić 5000 Euro na naprawę. :lol:

Chcesz coś bezawaryjnego i w trasy kupuje toyota avensis w benzynie i masz to co chciałeś, avenem mmozesz jechać gdzie chcesz i dojedziesz, a jakimś audi q5 tfsi lepiej nie :lol:
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

06 Sie 2023, 17:35

O widzę że niedouczony jestem i już mi pomogliście! Czyli auto wraca do kraju a ja dostaję samochód zastępczy na kontynuację wakacji/podróży? Gdzie takie cuda?
Zygfryd80
Nowicjusz
 
Posty: 10
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Nie czekaj na pierwszy śnieg ze zmianą opon na zimowe
    Wielu kierowców odkłada na ostatnią chwilę zmianę opon na zimowe. Oznacza to, że kiedy wystąpią przymrozki albo spadnie pierwszy śnieg, bardzo łatwo o stłuczkę, a dodatkowo w warsztatach tworzą się kolejki. Podpowiadamy ...

06 Sie 2023, 17:43

Zadzwoń do swojego ubezpieczyciela
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2812
Przebieg/rok: >50tys. km

06 Sie 2023, 18:30

Zygfryd80 napisał(a):O widzę że niedouczony jestem i już mi pomogliście! Czyli auto wraca do kraju a ja dostaję samochód zastępczy na kontynuację wakacji/podróży? Gdzie takie cuda?

AAAA chodzi Ci o ubezpieczenie?

ja bym sobie zlecił na swój koszt, przez clicktrans na przykład

Chyba że moja polisa by obejmowała coś takiego jak holowanie za granicą
Z tego co się orientuję niektóre AC mają coś takiego ale zazwyczaj jest jakiś limit kilometrów.

Pozatym jak to zwykle bywa w polsce , ktoś ma starego chrupka i chciałby szkłem.....utrzeć..... za nic nie płacić i mieć wymagania większe niż ten kto kupuje nowy samochód

Pozatym 2) nawet jak kupisz nowe auto to i tak może ono się zepsuć. i uniemożliwić Ci dalszą jazdę. Znam takie przypadki samochodów za ponad 700 000zł i laweta :lol:

Zygfryd80 napisał(a):A może jednak 11 lat i 210 tys przebiegu to nic i można tym jeździć po Europie bez strachu że w przypadku awarii zostawię w warsztacie 5 tys euro a nie złotych?



dzizaas ale masz chłopie problem, jak byliśmy młodzi to rozpadającym się VW Vento zrobiliśmy 2500km po niemczech i nie było problemu i żadnych obaw że coś się zepsuje, jak się zepsuje to się zepsuje, jak będzie miało się zepsuć to i tak się zepsuje.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

06 Sie 2023, 20:42

toyman40 napisał(a):
dzizaas ale masz chłopie problem, jak byliśmy młodzi to rozpadającym się VW Vento zrobiliśmy 2500km po niemczech i nie było problemu i żadnych obaw że coś się zepsuje, jak się zepsuje to się zepsuje, jak będzie miało się zepsuć to i tak się zepsuje.


Tak, tak, ja również, ale to były czasy szczęśliwie już minione, no i wówczas jeździłem sam a nie z rodziną.

Awaria to rachunek prawdopodobieństwa. Jasne, może się zdarzyć w nowym aucie, jednak w starszym masz zdecydowanie wyższe prawdopodobieństwo awarii niż w nowszym. No przynajmniej tak było do niedawna, przed eko, eko..

Ja zazwyczaj trzymałem auto aż osiągnęło 10 lat i/lub 200 tys przebiegu. Wtedy zaczynałem rozglądać się za kolejnym... No ale rok temu ceny były z tyłka a i dziś nie jest lepiej. Choć mam wrażenie że zaczynają już spadać. Warto poczekać?
Zygfryd80
Nowicjusz
 
Posty: 10

07 Sie 2023, 05:52

Zygfryd80 napisał(a):mam wrażenie że zaczynają już spadać

Trudno wróżyć. Jesteśmy w roku wyborczym, przez co rząd hamuje inflację. Po wyborach może wystrzelić ze zdwojoną siłą. Niewykluczone, że właśnie teraz jest dobry moment na zakup samochodu.
Henk
Początkujący
 
Posty: 228
Zdjęcia: 7
Przebieg/rok: 3tys. km
Auto: VW Golf 5
Silnik: 1.4 MPI
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

08 Sie 2023, 10:45

Zygfryd80 napisał(a):O widzę że niedouczony jestem i już mi pomogliście! Czyli auto wraca do kraju a ja dostaję samochód zastępczy na kontynuację wakacji/podróży? Gdzie takie cuda?

Też racja...

A powiedzcie mi proszę czy lepiej brać 7 letnią Mazdę 3 czy 5 letnią Skodę Rapid?
Zawsze warto brać nowsze jeśli chcę nim jeździć min 7 lat?
Zygfryd80
Nowicjusz
 
Posty: 10

08 Sie 2023, 11:01

To porównanie strzeliłeś :mrgreen:
Mazdę
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2812
Przebieg/rok: >50tys. km

08 Sie 2023, 11:52

Jak chcesz nowsze to idź w Dacię
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

08 Sie 2023, 12:35

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

W takim razie doradźcie proszę które auto (model, rocznik, silnik) kupić:

Mam 50, max 65 tyś które mogę wydać na auto którym będę jeździł 3x w tygodniu 10km do i 10km z pracy 5km autostrady+ 5km korków miejskich.

Co któryś weekend wyjazdy po ok 50-100km autostrady+krajówki.

Dwa razy na rok na wakacje i ferie zimowe 2000-3000km trasy w tym alpy. W aucie muszą się pomieścić zazwyczaj 3 czasem 4 osoby + bagaże (min 380L bagażnik).

Auto nie musi być super zrywne, ale nie mułowate, musi mieć przyspieszenie które wystarczy do włączenia się do ruchu w bardzo dużym ruchu podmiejskim - trzeba wskoczyć/wbić się.

Ma być bezpiecznie, bezwypadkowe, możliwie wygodnie, w miarę ciche przy 140km/h na autostradzie.

Ma być możliwie bezproblemowe.

Totalnie się na tym nie znam więc proszę Was o pomoc w wyborze. Z tego też powodu będę kupował auto które od nowości jeździ po Polsce, bo łatwiej będzie mi je sprawdzić.
Zygfryd80
Nowicjusz
 
Posty: 10

09 Sie 2023, 07:07

Podbijam, nikt nic,?
Zygfryd80
Nowicjusz
 
Posty: 10