REKLAMA
Cześć wszystkim!
Jestem tu nowy na forum i potrzebuje Waszej porady. Wczoraj przed skrzyżowaniem napotkałem taką sytuację, która mnie trochę zmartwiła.
Jadąc, pojawił się wybór pasów - jeden prowadził w lewo, a drugi w prawo. Ten lewy oddzielony jest linią przerywaną. Ja chciałem jechać lewym pasem, ale nie byłem pewien czy muszę włączyć kierunkowskaz w takiej sytuacji?
W załączniku znajduje się dokładny rzut drogi. Pas oznaczony na zielono, to ten, którym miałem zamiar jechać, a ten na różowo, to pas, którym jechałbym, gdybym nie przejechał przez linię przerywaną. Na czerwono oznaczyłem tą linię przerywaną.
Art. 22.5 Prawa o ruchu drogowym mówi: "Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować kierunkowskazem zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru."
Czy ktoś z Was mógłby mi wyjaśnić zasady w takim przypadku? Z prawnego punktu widzenia, ale też z punktu widzenia kultury jazdy.
Z góry dziękuję za pomoc!